Gdzie jest Canga, obrońca uciśnionych ? /no, wyszło jak ironia - ale to akurat nie miało być ironiczne/ Powiedzmy, że przydałby się ktoś bez "biasu".
Ironicznie, ironicznie... wojenki nie rozpocznę, gdyż nie ma o co kruszyć kopii, niemniej chciałeś by zabrzmiało ironicznie, lubisz zaczepki, ot taka Twoja natura. 
No, może czasem zaczepki tak, generalnie w zamyśle takim - żeby ktoś drugi przemyślał jakąś rzecz, może znajdzie coś, czego ja nie zauważyłem i się wypowiedział. Choć częściej chyba powinienem jaśniej wyrazić cel zaczepki, OK - zanotowane
A tu się rozchodzi o rzecz następującą: Kisiel doznając wizji, że w styczniu 2018 zostanie zbanowany na "pałerze", parę lat wcześniej rozpoczyna budowę misternego planu, tworzy lewą tożsamość na "flipperach" (no bo przecież nigdy w tym temacie nie siedział, więc nikt się nie zorientuje), inwestuje w drogocenne artefakty, zaczyna jeździć po imprezach "branżowych" (znaczy zlotach), nagrywa filmy. I kiedy nikt się nie spodziewa, wyskakuje pod przykrywką nowej tożsamości na Powerze ze swoim ulubionym tematem - Olo (który przypominam, bana na c64scene dostał za tworzenie fejkowych kont-klonów, a nie za to że wszedł na kolizję z biznesem Nitro - bo przecież Nitro nie zajmuje się produkcją/sprzedażą H/W; tam była to kwestia czysto regulaminowa).
No nie, w ten sposób - z tej przecież bardzo niepewnej - poszlaki od Heńka, jestem w stanie przeprowadzić podobny wywód w stosunku do Ola, który wrócił jako RS. I np. taki Kisiel, który jadąc na Ola, ale RSa traktując chyba jak potencjalnego partnera do biznesu (dostęp do produkcji PCB) - takie przynajmniej odniosłem wrażenie ostatnio przy wątku o nowym Kisielowym projekcie (zamiennik 850x na ARMie) - po zapoznaniu się z zebranymi przeze mnie "materiałami" przeżywałby no... coś takiego
https://www.youtube.com/watch?v=alPQgx7SGms Oczywiście nie mam zamiaru się nimi dzielić z Kisielem, bo puści na PPA jako prawdę objawioną studwudziestoprocentową.
