Boże broń, mylę się cały czas. I pierwszy się przyznam, jak się pomylę. Ale wybacz, nie nazwałbym SR amigowskim demem, bo na amigowej scenie nie byłem, za to na komodorowskiej i pecetowej - tak.
Ja dla zasady nie edytuję swoich postów. Jak się pomylę to korekty piszę w kolejnych. Ty edytujesz swoje posty ciągle, co bardzo utrudnia dyskutowanie z Tobą, i już paru użytkowników tu to komentowało.
Jeżeli chcesz być wiarygodny i budzić zaufanie w dyskusji, po prostu przestań edytować posty. To chyba nie jest dla Ciebie jakiś duży problem?