Do Zyga [2post]:
Dziękuję za linki.
Hm. Paleta Amstrada? Faktycznie z artukuły wynikają nieciekawe wnioski. Może producenci chcieli zbyt dużo kolorowych kolorów? xD Chociaż ten opis o skłądaniu kolorów z kanałów RGB w stylu zero, pół lub jeden wyjaśnia, dlaczego jest tylko jeden szary. O odcieniach niebieskiego się nie wypowiem, bo u mnie niebieski był zielony xD Ale fakt, że te \'kolory\' często były podobne. Z drugiej strony to fakt, że Amstrad miał pełen tryb do rysowania.
Odnośnie dźwięku, to tego co robiono na C64 nie usłyszałem na żadnym Amstradzie. Dźwięk silników samolotu w grze na amstradzie był po prostu istną tragedią. Nie wiadomo, czy piszczał, czy wył, czy szumiał. Wiem, że \'zęby chodziły\' xD
W C64/SID było dużo miłych dla ucha obwiedni, a koderzy fajnie umieli tym wszystkim \'mieszać\'. W Amstradzie mamy tak naprawdę 2, a nie 3 [prostokątny pisk + szum albo oba, czyli to samo]. Ponadto bardzo dobre są filmiki na Youtube z tytułami typu \'[gra ABC]. [X] platforms, comparision\', czyli porównanie wydań tej samej gry na różne platformy. C64 wcale NIE wypada słabo. Powiem więcej. Jest jedną z nielicznych platform, która ma ładny kolor i miły dźwięk.
Odnośnie Spritów. Może i nie potrzebuje, ale jak widzę niektóre gry [filmy na Youtube], gdzie rysowany jest np. samolot bez sprite`ów i przy okazji zamazywane całe tło w kształcie kwadratu [no bo nie ma sprite`ów a i kod jest słaby], które później się \'regeneruje\', to mnie #$@@#$ bierze!!! Mruga to bardziej, niż oscyloskop. xD Ponadto sprite`y dają nieporównywalnie większe możliwości [zawsze można poprzemiatać mampą pamięci i zrobić animację albo wrzucić nowe kolory, a i ta płynność...].
Ponadto jak Kolega opisał, Amiga wciąż bawiła się sprite`ami.
Odnośnie układu video W Amstradzie, to fajny był ten tryb 16 kolorów \'bez zabawy\' i widzę, że czasami można było i tutaj poprzemiatać ekranem [np. podzielić w/g Wikipedii], czy \'pobujać nim\' [scroll].