Ja lubię odrestaurować sprzęt kupiony za relatywnie małą kasę i potem z uciechą odstawić na półkę lub pod tv dla czystej przyjemności ( skłonności modelarskie) wtedy się ciesze że się udało:-) ale aukcja kolegi z opolskiego mnie delikatnie zmasakrowała:-)
to nie mój target ale połowicy też pokaże choć skutek znam......... wariactwo i tyle i to nawet dla mnie:-)
Pozdr.