Tanimi liniami latałem z Anglikami, Szwedami - nikt nie narzekał bo mieli świadomość że mają dokładnie to za co zapłacili.
Polacy jednak myślą dokładnie tak jak Ty - że jak zapłacą 1/5 ceny, to dostaną 100% serwisu.
Jaśniej już nie potrafię tego wytłumaczyć, jeżeli wciąż nie rozumiesz że to co nazywasz "standardem" nie jest standardem za 200zł, to już trudno.