Craktus:
>:Pajda: z calym szacunkiem dla Twoich umiejetnosci i osiagniec
>:scenowych, musze cos wyjasnic...
Zeby wydrukowac fonty w trybie graficznym biorac pod uwage ich szerokosc nie trzeba az wcale takich duzych umiejetnosci... : -)
Twoj outfit wyglada jak magi sprzed 5-7 lat ze spowolniona procedura na proporcje, w 2002 spodziewalbym sie cos na poziom 2002 albo od biedy cos, przy czym nie dostaje kurwicy jak stara sie wydrukowac strone...
>:Rzuc okiem na outfit z ":Attitude #1":
>:i porownaj go z ":Attitude #4":. Nie mowie o tym, czy oba sa
>:beznadziejne czy nie, chodzi mi o porownanie. Mowisz, ze gdybym
>:napisal szybsza procedurke do proporcji i sie nia pochwalil, to
>:naprawde bys to docenil. Otoz nie wierze w to...
Nie bede rzucal okiem na #1 czy #2 czy na nastepne bo mi one zwisaja kolo dupy...
Jak bys w #4 napisal procke, ktora by drukowala strone w normalnym czasie, nie odezwalbym sie slowem...
Jesli nie robilbys z siebie debila na kazdym kroku nie odezwalbym sie rowniez...
Ty na liscie rzuciles haslo o magu i chciales uslyszec jakies opinie, ja poprostu wysmialem to co wysmialem, wolno mi?
A ze 95% ludzi ktorych znam ( w tym i ja...) ma do Ciebie uprzedzenia ze wzgledu
na to co robisz to juz nie moj problem...
>:Po kolejnych numerach
>:mojego magazynu powtarzaly sie opinie jak to strasznie chujowy
>:magazyn. Mimo ze moim skromnym zdaniem kolejne numery bylo coraz
>:lepsze od poprzednich, nie uslyszalem ani jednego slowa pochwaly:
>:":Jest lepiej, popraw to, to i to.": Im lepszy byl magazyn, tym wiecej
>:slow krytyki (bynajmniej nie rzeczowej). Nie mowie, ze mnie to rusza,
>:bo takie opinie ludzi, ktorzy na scenie nie zrobili NIC od wielu lat,
>:mam w glebokim powazaniu.
Jesli masz w glebokim powazaniu nasza opinie, to po co dajesz info o magu na liste i jeszcze prosisz o jakas krytyke?!
Ja calkiem nie dawno wywalilem zabezpiecznie w magu, zeby biegal pod emu...
Nie przechwalajac sie, wiecej bylo z tego pozytku niz z Twojej procki na proporcje...
Jestem wiec aktywny : -)
>:Jak powiedzialem, nie wierze, ze przez Twoje
>:usta mogloby wyjsc choc jedno slowo pochwaly, choc bym nie wiem jak
>:zajebiscie kodowal. Przyznaj, ze mam racje? Nie prosze o wiele: po
>:prostu nie klam.
Ja nie komentowalem poprzednich numerow, bo po prostu mnie one nie interesuja/wzglednie nie widzialem ich...
Co do tego wydania maga skrytykowalem proporcje i outfit, nie przypominam sobie, zebym mowil cos o artykulach a to chyba jest wazniejsze od outfitu, nie uwazasz?
>:Browar: do Oxyronu wstepuje sie za umiejetnosci i ciezka prace. Nic
>:wiecej nie potrzeba, aby zasiegnac wiecej informacji mozesz wyslac
>:e-maila do Graham\'a.
Co az tak ciezkiego zrobiles, ze jestes w Oxyronie?!
Jakie ty masz umiejetnosci?!
Brush porownal je do swoich z czasow poczatku Paradosu wiec...
Czyli dalej nie rozumiesz co nas tak dziwi...