zimno, w domkach duszno, zarcie w barze chujowe, dlugi weekend, trawy pyla, nie ma IC do Torunia bezposrednio, drogi chujowe, to zaraz po wielkanocy, liga zuzla sie nie zacznie, taksowki drogie, brak bezposredniego autobusu z kempingu na starowke, za drogo, bigscreen chujowy - slowem sama chujnia.
juz sie nauczylem - kto ma przyjechac na Piernika - przyjedzie - a inni jak zwykle zostana w \"ostatneij chwili\" zatrzymani przez nie dajace sie przeskoczyc okolicznosci
