No wlasnie byl jeden koles z samym kartonem do C64C i schodzil co tydzien z ceny - od 39zl do 19zl, az w koncu zrezygnowal. Nikt nie kupil. O dziwo, w miedzyczasie wcale nie najpiekniejsze C64 i nie najpiekniejsze kartony - razem jako komplet - spokojnie osiagaly prog 60-70zl, a w porywach do 100-120zl, jesli ich stan byl bardzo dobry.
radxcell: Aukcje z licytacja i kup teraz jednoczesnie zle schodza, tak samo jak te z cena minimalna. Ludzi zniecheca mozliwosc, ze ktos prostym strzalem w przycisk moze zniweczyc ich wysilki przy licytacji i zwykle do niej nie podchodza. Przypadek z zeszlego tygodnia - facet sprzedawal C64G w opcji licytacji od 50zl i kup teraz za 100zl - zero brania. Przed weekendem z licytacji od zlotowki skonczyl na progu 115zl. Nie zachecam Cie w ten sposob do wlasnie takiego wystawiania, poniewaz zawsze niesie to niebezpieczenstwo, ze zleca Ci sie "zlotowkowicze" (hej XeNeS, dzien dobry GrzegorzStolarz) i wezma za bezcen. No i dobre fotografie - podstawa.
