Ciekawostki aukcyjne (ebay, allegro itp)

[BagoZonde]

Przyznać się kto wygrał tę aukcję: http://allegro.pl/commodore-64-ii-stacja-1541-ii-mega-dodatki-i2324735801.html

Wyszło 310,- .

[mentos]

BagoZonde:

Przyznać się kto wygrał tę aukcję: http://allegro.pl/commodore-64-ii-stacja-1541-ii-mega-dodatki-i2324735801.html

Wyszło 310,- .

jakoś te wersje C w ogóle do mnie nie przemawiają z wyglądu, jak Polonez Caro względem Borewicza, albo jeszcze lepiej Coupe

szpynda:

@mentos - żadne porno. Portal growy (konsolowy), a dokładnie jego Forum gdzie jest dział Retro Bez obaw możesz przy dzieciach włączyć. Niezgranych prowadzą oryginalni założyciele Polygamii na marginesie.

przeciem żartował, mnie korporacja wiele rzeczy blokuje, np. wszystko z Atari nie wiedzieć czemu i muszę z domu oglądać

[V-12/Tropyx]

Niezła cena, trochę imho wygórowana, ale cóż, sprzęt retro drożeje.

http://allegro.pl/show_item.php?item=2356855774

1) większość z nich działa, ale nie mam jak sprawdzić

2) kategoria

3) wystawione drugi raz

http://allegro.pl/show_item.php?item=2359487205

Jak można tak kłamać? Ale do tego chyba się już przyzwyczailiśmy Fizycznie nie jest możliwe, aby tyle układów na raz zostało uszkodzonych, szczególnie kombinacja U22, 2x CIA, SID, RAM a nawet tranzystor o_O, a sprzedawca pisze, że wszystkie wylutowane układy są uszkodzone (pewnie tak jest,ale pochodzą z 10 innych C64;). Poza tym jeżeli wlutujemy brakujące układy to nie mamy pewności, czy płyta wstanie, ponieważ wylutowanie jednego układu uszkodzonego nie gwarantuje poprawnego rozpoznania uszkodzenia.

[BagoZonde]

mentos:

akoś te wersje C w ogóle do mnie nie przemawiają z wyglądu, jak Polonez Caro względem Borewicza, albo jeszcze lepiej Coupe

Mi akurat w tej aukcji nie o samego komodoraka chodziło a o komplet .

[PostScript]

mentos:

przeciem żartował, mnie korporacja wiele rzeczy blokuje, np. wszystko z Atari nie wiedzieć czemu i muszę z domu oglądać

pewnie przy przyjeciu do pracy kazali Ci wypelnic ankiete zawierajaca pytanie o hobby. a potem zablokowali strony z C64 i Atari w nazwie

[Psychik]

jest taka aukcja: http://allegro.pl/zabytkowy-zestaw-commodore-64-aukcja-bcm-i2344063500.html.
niby aukcja jakich wiele z "idealnym" commodore, ale w zestawie jest: niemiecki Action 6.0.
podobno oryginal, ale sprzedawca odpisal, ze naklejka jest zdarta. no dobra, zdarza sie, ale... na wyrazna moja prosbe, nie raczyl przyslac zdjecia obudowy.
chcialem licytowac, ale sie rozmyslilem.
jesli jest tu ktos zainteresowany, to prosze bardzo...

[mikser]

Z doświadczenia wiem że nie ma idealnie zachowanych starych komputerów (nie tylko c64) wygrzebanych na strychu, czy ze śmietnika o czym się nie pisze, a sprzedawanych na allegro. Oczywiście może się zdarzyć  egzemplarz w ładnym stanie ale to od kolekcjonera, który dmuchał i chuchał na niego, oczekiwana cena w tedy jest już z góry ustalona.

[V-12/Tropyx]

mikser:

Z doświadczenia wiem że nie ma idealnie zachowanych starych komputerów (nie tylko c64) wygrzebanych na strychu, czy ze śmietnika o czym się nie pisze, a sprzedawanych na allegro.

Nie do końca. Jeżeli sprzęt trafił na strych bardzo dobrze zabezpieczony (folia etc), to odkopany po iluś tam latach nie powinien być zniszczony. Wiem, bo ostatnio taki jeden zabytek zakupiłem. Ze śmietnika to nie ma szans - wiadomo.

Psychik:

podobno oryginal, ale sprzedawca odpisal, ze naklejka jest zdarta. no dobra, zdarza sie, ale... na wyrazna moja prosbe, nie raczyl przyslac zdjecia obudowy.
chcialem licytowac, ale sie rozmyslilem.

Sam fakt, że nie chciał podesłać fotki o czymś świadczy - tak ciężko cyknąć zdjęcie? Mnie dziwi natomiast fakt, że do testów użył X'a, a potem wsadził Actiona i zrobił fotki menu, ale najwidoczniej nie ma zielonego pojęcia, że w X'ie też jest turbo do magnetu

[mikser]

V-12/Tropyx:

Nie do końca. Jeżeli sprzęt trafił na strych bardzo dobrze zabezpieczony (folia etc), to odkopany po iluś tam latach nie powinien być zniszczony. Wiem, bo ostatnio taki jeden zabytek zakupiłem.  Ze śmietnika to nie ma szans - wiadomo.

No to miałeś szczęście w moim przypadku zawsze było coś do czyszczenia lub wymiany, ale to jest loteria, czasem opłaca się ryzykować. Jedyne co jest pewne to to że sprzedając coś chce się osiągnąć najwyższą cenę nie zawsze wszystko dokładnie opisując.

[V-12/Tropyx]

mikser:

No to miałeś szczęście w moim przypadku zawsze było coś do czyszczenia lub wymiany, ale to jest loteria, czasem opłaca się ryzykować.

No ja przed zakupem otrzymałem dużo zdjęć na e-maila, potwierdzające stan sprzętu. Niestety jak na złość kurier zrobił swoje i uszkodził zabytek .  Zdarzało mi się też kupować od kolekcjonera i wówczas faktycznie - ceny były zdecydowanie wyższe, niż przeciętne, ale miałem pewność, że sprzęt jest niemalże w stanie idealnym, z kartonami. Przestałem z kolei kupować na chybił-trafił Commodorki opisane w stylu "nie mam możliwości sprawdzenia, sprzedaję jako uszkodzony" - zawsze (w przypadku starszych wersji) były zepsute.

[Raf]

"niesprawdzone" to czesty zabieg na aukcjach i dotyczy to kazdego sprzetu.

Dzis szukalem plyty glownej do laptow, jezeli plyta jest zdemontowana do "zera" z opisem "niesprawdzony" to sorry ale nie wierze ze jest nietestowana/nieznana, bo ktos to przeciez po cos zdekompletowal.

[mentos]

mikser:

Z doświadczenia wiem że nie ma idealnie zachowanych starych komputerów (nie tylko c64) wygrzebanych na strychu, czy ze śmietnika o czym się nie pisze, a sprzedawanych na allegro. Oczywiście może się zdarzyć egzemplarz w ładnym stanie ale to od kolekcjonera, który dmuchał i chuchał na niego, oczekiwana cena w tedy jest już z góry ustalona.

Ja też tak myślałem, ale ostatni kawowy Comodorek udało mi się kupić w idealnym stanie. Trzeba było go tylko przetrzeć wilgotną gąbką. Bez ryski, bez kurzu wewnątrz, nie tknięte ścieżki do podłączania karta, więc mniemam nie używany prawie wcale. Oczywiście w pudełku choć zmęczonym. Musiał latać jako grat z szafy do szafy, albo ze strychu do strychu.  Ale nie miał plomby więc nie wiem dlaczego był otwierany bo ani śladu grzebania nie znalazłem?

[V-12/Tropyx]

mentos:

Ale nie miał plomby więc nie wiem dlaczego był otwierany bo ani śladu grzebania nie znalazłem?

W starych C64 nie było plomby.

[mentos]

A widzisz, codzień można się coś nowego/ciekawego dowiedzieć. Dzięki.

[szpynda]

Ja zawsze zapomnę zapytać się o te plastikowe zawiasy/zatrzaski w obudowie i motyla noga zawsze przyjdzie sprzęt z połamanym jednym albo dwoma. Choć ostatnio się zdziwiłem i przyszedł model "G" tak jakbym go dopiero ze sklepu odebrał. Kupiony za 38zł. Ale te zatrzaski to do szewskiej pasji mnie doprowadzają...