No, jestem bliżej uruchomienia jednej z tych moich martwych mydelniczek.
Sprzęt ma dość starą płytę główną (numer 250425).
Okazało się, że ktoś w środku "wymienił" układ CIA 1.
"Wymienił" zrywając część ścieżek.
Wywaliłem tego CIA z odsysaczem, włożyłem podstawkę zalutowałem ścieżki... uruchamia się, można pisać, pamięci wyświetla też ile trzeba, ale totalna głuchota na Datassette i 1541.
Po krótkiej rundce z omomierzem - zwarcie do masy (pin 24 CIA1).
Okazało się, że przebita jest dioda, która dociąga linię do masy. Teraz prawie działa.
Prawie, bo są dwa mankamenty:
- Nie działa kombinacja Run/stop - Restore. Nie mam pojęcia czemu, podstawiałem CIA, muszę prześledzić całą trasę klawisza.
- Nie działają kartridże - testowałem Bis Plus Micro-Luc'a, Black Box firmy No Name (nie wiadomo która wersja), jak i Black Box 3, który z reguły nie działa na mydelniczkach. Za to bliżej nieokreślony spolonizowany Final I - działa!
Mam jeszcze jednego bochenka i tam też to nie działa. Może taka ich uroda?