Nie wiem, co z nią począć, bo to nie moja bajka...
Jeść to nie woła, ale już po wolutku mam tego wszystkiego za dużo (tego innego, niż C64) i cały czas mnie nachodzi, żeby część rzeczy wysprzedać, bo dzieci się w ogóle tym nie interesują, a ja wiecznie żyć nie będę hehe.
Co do czystości, to nie wiem, jak to wygląda po bieleniu, ale teraz i tak jest biała, jak mało co który C64 z mojej kolekcji

Coś tam czytam na PPA, ale ze mnie taki elektronik, że chyba nie będę ją potrafił ożywić :/