Ja mam taką samą sytuację. Też bardzo chętnie skupił bym c=64 (mydlaka - najlepiej oryginalnego niemieckiego) i 1541 z \'ozorem\'. Lecz wiem jedno - w momencie gdybym to zrobił musiał bym rozstawić się na korytarzu przed drzwiami. Do C64 doszła by jeszcze A500 z FD 5,45. Na szczęcie są dobre emulatory - nie zastąpią one prawdziwego komputerka, ale dadzą namiastkę.
Odnośnie zauważonych problemów przez kolegów kodujących (szacun) - oglądałem trochę - szczególnie tych co znałem z końca lat 80 i początku 90 do 92 roku - Cnsorów, Origów, Flasów, BlakMaili, Padua, Horizonów na emulatorach CCs64 i C64 emilator Farbrauscha. Generalnie nie rwało. Czasami sypał loader jak był wyjątkowo agresywny, ale tak działao dobrze.