Wiadomo, na wszystko są sposoby. Nawet ja używam wavów do wczytywania softu na C64. Ale gdy nadejdą czasy gdzie rendering grafiki będzie w chmurze:
http://www.dobreprogramy.pl/Chmura-obliczeniowa-sprawi-ze-gry-beda-wygladac-lepiej,News,43342.htmlhttp://www.nvidia.pl/object/nvidia-geforce-grid-cloud-gaming-platform-20120516-pl.htmlto przyszłe xboksy i inne urządzenia będą tylko kupą bezużytecznego złomu, z co najwyżej złamanym zabezpieczeniem i jakąś dystrybucją linuksa na pokładzie
Kiedyś każdy nowy kawałek hardware'u wzbudzał emocje: VIC, SID, ECS, AGA, itp. Dochodziły nowe funkcjonalności, widoczne gołym okiem, bądź słyszalne. Obecnie na rynku sprzętu mamy do czynienia z pewnego rodzaju stabilizacją. Jedyna walka idzie o większą szybkość i rozdzielczość. Dzisiejszy hardware przełamał większość ograniczeń z przeszłości i bez problemu sobie radzi z większością zadań, a każda nowa generacja sprzętu nie wnosi żadnych nowych funkcjonalności, jest tylko szybsza i dokładniejsza. Dlatego myślę, że żaden układ scalony produkowany obecnie nie zyska już miana 'kultowego'. Co pozostaje? Design jako taki i software. O ile przyszły retro-sprzęt w stylu iPhone któryśtam będzie można sobie położyć na półkę i się modlić do niego, to software z chmury zniknie, a jego rekonstrukcja na jakiejś emulacji będzie trudna, lub nawet niemożliwa. Podsumowując retrokomputing powoli się kończy, o ile jeszcze za 30 lat laptop z Core i7 będzie kogoś podniecał (bo pozwoli uruchomić cokolwiek z dysku twardego), to później już nie będzie tak łatwo. Pozostaną nieco dłużej retrosprzęty audio, cd, magnetofony, ale też nie do końca świata. Kiedyś nośniki wyginą całkowicie, a radio, które będzie potrafiło grać tylko strumień zabezpieczony DRM też prędzej czy później stanie się kupą złomu. Większość fajnych obecnych gier jest dostępna na Steam. Jak to zarchiwizować dla przyszłych pokoleń? Ja nie wiem. Wiem jedno: jeśli cokolwiek działa z samego nośnika, to szanujmy to. Nie wyrzucajmy kaset, płyt CD, DVD, róbmy kopie zapasowe itp. Dla naszych wnuków może to się okazać bardzo cenne, o ile nie zgnije wcześniej
Nadejdzie też epoka elekronicznego pieniądza, może się okazać, że współczesne monety, banknoty i znaczki pocztowe też są ostatnimi w historii. Bo nie wierzę, że bitcoin, czy saldo na koncie będzie miało numizmatyczną wartość
Co najwyżej karta bankomatowa
Takie będą czasy, może dożyjemy.