Co do błędu w Ultimate FW, o którym raportują Kenji i Puma (krzaki na ekranie) , to również go posiadam na swoim C64 i również jak Wacek go nie posiadam na swoim drugim C64, więc sprawa może być cokolwiek ciekawa.
Co do Ultimate Audio Module, to nie jest to funkcjonalność darmowa (zabiera jedną 1541 lub SID) , a nie wątpliwie jak uważa Kisiel jest to wodotrysk. Oczywiście odtwarzanie próbek z REU nie jest żadna nowością i myślę, że po ostatniej eksplozji pomysłów typu REU playery powstał taki fenomen, że Gideon stanął razem z koderami do konkursu na najbardziej spektakularny i bezużyteczny mod. Odtworzenie 44kHz z REU było fajnym popisem, ale to nie znaczy, że trzeba zaraz kopiować tę funkcjonalność w sprzęcie. Specyfikacja Audio Module dowodzi, że jest to tak bardzo dedykowana funkcjonalność, że niemal bezużyteczna z punktu widzenia kodera Dem. O ile software można po prostu skasować z karty SD, to z hardware nawet programowalnym tego tak łatwo się zrobić nie da. UAM nie jest wart zajmowanych przez siebie bramek w odróżnieniu od takiego Ultimate Command Interface. Zamiast tego chętnie zobaczyłbym w Ultimate równoległą pracę REU razem z CPU, poprawienie błędów wprowadzonych przez Commodore lub jakieś inne użyteczne wsparcie DMA.
Co do kultu dyskietki... miło, że Ultimate emuluje 1541, szkoda, że nie emuluje 1581, co na pewno wpłynęło by na przedłużenie życia tych drugich napędów i zwiększenie możliwości C64. Jednakże choć ja nie zgadzam się w odróżnieniu od któregoś z moich przedmówców, że porzucenie 1541 odbiera część duszy C64 (uważam nawet, że komputery nie mają dusz, a uwalone CIA wcale nie lecą do krzemowego raju) to Gideon zdaje się rozumieć sentyment do klimatu jego stosowania implementując emulację brzmienia silnika krokowego, czyli czegoś co jak sądzę było zmorą inżynierów lat 80tych.
Myślę, że nawet Wacek ze swoim zapatrzeniem w ograniczoną pojemność nośnika i talentem do designu rozumie, że transfer z dyskietki przy demach z mega kopem staje się często problemem choć to właśnie za jego argumentem z ograniczoną pojemnością nośnika stoję (mimo, że do końca nie czuję) , gdyż argument z demami Offence jest w tym przypadku NIE DO ODPARCIA. Tym jebańcom należałoby ograniczyć compo entry do 4KB