Cartridge MACH 5

[wackee]

kroolic
Dzięki za wspomnienia
Podziel się informacjami, jak się już dokopiesz do nazwy grupy i innych rzeczy na starych dyskietkach. Z polskich grup z "gold" w nazwie to kojarzę tylko Golden Trio, ciekawe czy to o nich mowa ( http://csdb.dk/group/?id=735 ).
Ta strona powyżej to Commodore Scene Database ( http://csdb.dk/ ), miejsce gdzie zbiera się historię komodorowskiej sceny na świecie, jeszcze sporo jest tam braków dotyczących naszego pięknego kraju, chociaż całkiem sporo już udało mi się dołożyć, a wiem że to nadal jeszcze nie wszystko

[kroolic]

Golden Trio - to chyba to, nazwa pochodzi od założycieli - 3 kolegów prawie z osiedla.
Byłem z nimi jakiś czas, jednak ja dość szybko odszedłem ze względu że chodziłem do szkoły w innym mieście i nasze drogi nieco się rozjechały. Nawet nie wiedziałem, że później taka grupa się nazbierała.

Założycielem był chyba Swayze - Patryk

Czasami chłopaków widzę, może reaktywacja hahaha

[kroolic]

Zdaje się że odnalazłem swojego duszka....

The Last Lord - http://csdb.dk/scener/?id=18662

Grupa MAD+BAD http://csdb.dk/group/?id=748

W Golden Trio byłem na pewno przed 1995rokiem, ale dokładnie w tej chwili nie pamiętam.

[kroolic]

F7sus4:

Najwieksze problemy, jak sie okazuje, stwarza plug-in nazywany zona - jest czesto niekompatybilny z dzwiekami SIDa i trzeba to brac pod uwage.

no i wykrakałeś ... echhh, dziś usłyszałem tekst.... mam nadzieję, że cały ten sprzęt nie będzie stał w domu...... tego nie da się słuchać

A jak puściłem jej demo BB8 - płynie wisła...... to był gwóźdź do trumny....

[F7sus4]

Jej habituacja <=> Twoje zbawienie

[kroolic]

To może trzeba by jej to puścić podczas snu, to w ciągu dnia nie będzie na to reagować

[F7sus4]

Polecam te dwa numery zwlaszcza - jeden, dwa.

"Milosc wszystko znosi, (...) wszystko przetrzyma." Pora na sprawdzian!

[kroolic]

hMM, trzeba się tym było zająć przed ślubem to byłby test,

miłość podobno jest ślepa, ale czy głucha?

[F7sus4]

kroolic: Znajomy, facet w wieku okolokryzysowym, tez mial przygode z zona. On wkrecil sie nie tylko w C64, ale ogolnie - w srodowisko muzyki 8-bit. Chodzil na wszystkie imprezy i koncerty w tym klimacie, kupil z 20 t-shirtow ze Space Invadersami, Press Play On Tape i oczywiscie hipsterskie okulary a'la Kuba Wojewodzki. Zona, poczatkowo wycienczona psychicznie, kupila to w koncu - z dwojga zlego wolala, ze stary facet obraca na boku stare komputery, a nie mlode dupy.

[kroolic]

F7sus4 nie będę drażnił lwa, ustawię to wszystko w pracy , tym bardziej że jak się uda to odziedziczę jeszcze od kuzyna AMSTRAD CPC646 oraz Amigę 600, no i C64, leży mu gdzieś na strychu. Na razie muszę czekać co do mnie dotrze w ciągu kilku - kilkunastu dni, a trochę tego będzie.

[Kisiel]

F7sus4:

z dwojga zlego wolala, ze stary facet obraca na boku stare komputery, a nie mlode dupy.

kobiety mało wiedzą o życiu.

[F7sus4]

kroolic: Nie wiem, w ktorej stronie Polski mieszkasz, ale na linii Zielona Gora-Poznan coraz czesciej mozna znalezc cos na targowiskach. Handlowcy wyczuli wzrost zainteresowania retro-komputerami i przywoza rzeczy z Reichu. Sprzet nie zawsze jest w dobrym stanie, ale masz mozliwosc obejrzec go na miejscu, a czasem i podlaczyc. Frajda z wykopywania skarbow jest calkiem spora. Ostatnio wpadla mi w rece Amiga 600 i stacja 1541-II do drobnej naprawy - zakup zamknal sie w 50zl, komputerki dolaczyly do zbioru.

Kisiel:

kobiety mało wiedzą o życiu.

Maja inne zalety.

[kroolic]

F7sus4: Jeszcze nie trafiłem na takie miejsca, czy mówisz o jakiś specjalistycznych targach, czy zwykłe dyszlowe targowiska? Jakoś łatwiej kupić online, większe ryzyko, ale mało czasu na takie wycieczki...

[F7sus4]

kroolic: Zalezy, co masz pod nosem. U nas w miescie organizowany jest pchli targ co niedziele, stamtad cos czasem wpadnie, a mozna zahaczyc podczas spaceru. Z kolei na targ w Lubinie mozna pojechac w ciemno i wlasciwie zawsze sie cos tam znajdzie. Dominuje tam glownie elektronika. Ostatnio przywiozlem Super Nintendo dla kolegi, byl wniebowziety.