Ciekawym eksperymentem jest sprawdzenie (w archiwum Allegro, bo na obecnych aukcjach już nie podaje tych danych) firmy "wyklętego". REGON "pożyczony" od bodajże kwiaciarni z Otwocka czy cuś. Ale oczywiście do pilnowania prawa pierwszy.
Jeżeli dana firma (nawet kwiaciarnia), prócz swojego PKD ma dodatkowo wpisany handel internetowy, to dlaczego nie może handlować?
Nadal firmą, która oferuje w internecie widoczna jest Kwiaciarnia, jeżeli główne zajęcie (wpis w CIDG jako PKD jest sprzedaż kwiatów czy roślin) to Kwiaciarnia a poboczne to handel internetowy.
Wiele firm tak robiło, kiedy przechodziło przekwalifikowanie dodawało do już istniejącej firmy dane PKD, następnie jak się firma rozwinęła albo całkowicie przekwalifikowali firmę, lub założyli osobną drugą działalność z PKD już odpowiednim.
To, że ktoś z otwocka coś robił i???
Co w związku z tym?
Nie znalazłeś nic dziwnego, czy czegoś co by mogło koleć w oczy.
@Raf ale nikt nie daje bana Sordanowi. Nadal pijesz a nie rozumiesz podstawy konfliktu, nie słuchasz (czyt. nie czytasz ze zrozumieniem) o co chodzi.
Jeszcze raz powtórzę: nie chodzi o to, że ktoś broni zachowania RS, a to za co dostał bana. Gdybyś nie dał bana, gwarantuję że afera potoczyła by się całkowicie inaczej i dotyczyła kogoś innego (zastraszanie mechanika czy serwisanta/montera gazu).
Swoim zachowaniem (prywatą), danie bana spowodowałeś większe zamieszanie niż RS swoją wypowiedzią.