Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: MIST  (Przeczytany 2846 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline sajmosia

  • Level 3
  • ***
  • Wiadomości: 194
Re: MIST
« Odpowiedź #15 dnia: 23 Lipca 2018, 12:12 »
Powodow z ktorych zaczalem ten temat jest kilka i zaden nie byl zwiazany z "wartosc vs cena".

Gdy skoncze, urochomie i mi ta plytka ozyje to nie bedzie znaczenia jak bardzo tanie i beznadziejne jest na to oprogrmamowanie, tylko liczyc sie bedzie satysfakcja, ze z niczego, kilku rysunkow i biernych elementow udalo mi sie poskladac cos co zyje i reaguje na komendy. Jak bardzo potem sie rozczaruje "biedacorem" tak na prawde nie bedzie mialo znaczenia.

Publikuje to dlatego, ze niestety nie kazdy jest idealny z pelna ekspertyza na kazdy temat.
Dla niekrtorych zbudowanie migajacej diody jest ponad mozliwosci glownie dlatego, ze chcby nawet nie kazdy wie jak to zrobic.
Trzeba nauczyc sie pewnych rzeczy i zrozumiec kilka innych, zeby miec chociaz jakiekolwiek pojecie na temat tego co sie buduje.
Jesli przedstawi sie to w sposob, jaki kogos, kto nie mial wczesniej pojecia, a wyda mu sie to proste zmobilizuje do powtorzenia, czy zrobienia czegos podobnego to dla mnie juz sukces.
Jesli Ktos taki potem wyskoczy z czyms innym, podobnym czy nawet takim samym, gdzie materialy beda wyciagniete z Githuba czy innego zrodla, ale zbuduje to we wlasnym zakresie to wtedy uwazam to za podwojny sukces. Mozna tez podrzucic kilka detali, albo ciekawostek, troche pozmieniac i ogolnie miec kontrole nad tym co sie robi, co jeszcze bardziej personalizuje doswiadczenie i powoduje satysfakcje z dokonan.

Alternatywa jest tak, ze kiedy ktos zapyta: "do diody i opornika jaka dodac baterie" zawsze go mozna zmieszac z blotem, bo jeszcze nie wie jak zaprogramowac ludzki mozg w FPGA, co sprwadza sie do faktu, ze dla innych natomiast zrobienie tego samego co powyzaj jest godne tylko pogardy, z czym najczesciej sie spotykam na tym forum.
Odzew w temacie jak ja to widze wyglada mniej wiecej tak.
Zaczelo sie od cwaniactwa typu "pewnie szuka losia, zeby przyciac na czyms co kradnie z githuba".
Potem od demoralizatora w stylu "a w ogole to o czym tu gadac".
Potem doszla arogancja w stylu "jak bede chcial to se kupie gotowego".
Kiedy w koncu weszlo na pieniadze to "dlaczego tak drogo".

Wszystko to przeplatane kilkoma pozytywnymi, wrecz dopingujacymi postami ale te za to "czempredzej" zabijane kolejnym szyderstwem, takze teraz na prawde ciezko komukolwiek by bylo nawet filtrujac posty wyciagnac z tego na tyle pozytywnych wibracji, zeby sie zmobilizowac do zrobienia czegos podobnego.
Zostaje tylko jedna opcja.

Na tym forum temat uwazam za zamkniety.

Pozdrawiam.

Ps. Pierwszy moj projekt na tym forum zabil Raf, w tym pomogl Kisiel, trzeciego nie bedzie.