Kart Atrax X

[r-tea]

Z innymi gratami wpadł mi w ręce kart z carno żółtą nalepką X Commodore 64, Atrax
Ma Reset i swich On - Off.
Ktoś wie może jak powinien się zgłaszać na ekranie ten kart? Bo po odpaleniu C64 z nim nie widzę na ekranie żadnych objawów jego obecności.
Myślałem, że może będzie jakiś turbo loader i sprawdziłem <-L, ale w odpowiedzi dostałem Syntax Error.

[PROTON]

Ten? http://www.c64.com.pl/index.php/cartridge/x.html

[Raf]

te carty X, plus, bis plus i ex plus to chyba prawie takie same byly, kolor tla i ramki zmienialy z tego pamietam.  Mam dwie padniete sztuki, ten cart jest prymitywniejszy niz black box, zarowno jesli chodzi o hard jak i software

[nameless]

X to mój pierwszy cart. Wygląda na to że się nie zgłasza. Sprawdź styki w carcie może zaśniedziały.
Potem przesiadłem się na Action Replay 7.
Z tych co Raf wymienił to chyba EX-Plus miał jakieś turbo dyskowe miałem go nawet w rękach.

[V-12/Tropyx]

Jak masz przełącznik w pozycji OFF (nie pamiętam teraz w którą stronę), no to cart jest fizycznie odłączony. Czyli dzięki temu cartowi można było odpalać gry, które gryzły się z np. Black Boxami (programowe odłączenie carta niestety nie skutkuje w niektórych przypadkach). Możliwe, że sam przełącznik jest zwalony i cały czas masz go w pozycji off i zgłasza się ekran powitalny C64.

Normalnie to X ma intro ze scrollem. Nie, różnił się od Bis plusa i innych (X sprawiał wrażenie mającego więcej funkcji).

[r-tea]

Przeczyściłem styki sprytusem.
Teraz wygląda na to, że switch On-Off jest ok, bo po odpaleniu C64 przeważnie nie zgłasza się ekranem powitalnym - pojawia się jedynie niebieskie tło na całej powierzni ekranu.
Wyłączam wtedy C64, switch daję na Off i włączam C64. Wstaje normalnie. Raz, czy 2 razy zdarzyło się, że że mój C64 z tym X odpalił z losowymi znakami wypełniającymi cały ekran.
Cekawostką jest że Reset działa w tym X.
Carta sprawdziłem na dwóch sprawnych egzemplarzach C64. Jeden w wersji C, drugi chlebak.

[V-12/Tropyx]

Strzelam, że ROM zwalony.

[r-tea]

@ V12
Da się to naprawić? Pytanie w nawiązaniu do twojego podpisu.

[V-12/Tropyx]

@ V12
Da się to naprawić? Pytanie w nawiązaniu do twojego podpisu.

No da się, trza nowy ROM zaprogramować. Oczywiście strzelam, bo może zdechł jakiś tam dodatkowy scalaczek na pcb. Albo coś nie łączy...

[Canga]

Przeczyściłem styki sprytusem.

Miałem kiedyś problem z cartem BB 4 oraz jednym carem do GBC, objaw - brak reakcji na włożenie carta. Pomogło dopiero bardzo delikatne starcie styków bardzo drobnym papierem ściernym wodnym, następnie przeczyszczenie. Należy to zrobić bardzo delikatnie by nie zeszlifować ścieżek czy styków.
U mnie zadziałało, lecz nie daję gwarancji że to będzie to samo u Ciebie.

[StaryMarabut]

No, sam szpiryt to może nie być skuteczny.
Spróbuj pomajtać nim w porcie, może zaskoczy po x Power on.

[r-tea]

No da się, trza nowy ROM zaprogramować. Oczywiście strzelam, bo może zdechł jakiś tam dodatkowy scalaczek na pcb. Albo coś nie łączy...

Na PCB są 3 elementy. Scalak ROM-u, switch on-off i przycisk resetu. Nie mażadnych innych elementów 
http://ramdisk.net.pl/t/cartX1.jpg
http://ramdisk.net.pl/t/cartX2.jpg

[V-12/Tropyx]

Na bank trzeba przeczyścić styki złącza, które wchodzi w expansion port. Np. izopropanolem.

[r-tea]

Znalazłem w domu coś takiego: K@ Contact Spray
https://k2.com.pl/produkty/k2-kontakt-spray-400-ml
Nada się?

[r-tea]

No i kilkakrotnie (tym specyfikiem z postu wyżej) przeczyszczone. Tym razem zero widocznych objawów obecności carta po włączeniu C64. Komputer wstaje tak, jakby carta w ogóle nie było w ecpansion. Natomiast przycisk reset w carcie działa.