nie ogadalem calego, ale wyciaganie kondziola na sile z niecalkiem wylutowanej dziury - bardzo glupi pomysl.
przy dobrych plytkach maszynowych - moze nic sie nie stanie, ale przy domowych samorobkach oderwie sciezke. predzej czy pozniej.
podgrzanie i wyciagaie malymi cążkami, a pozniej oczyszczanie dziury dowolna metoda jest praktycznie bezinwazyjne.
chyba, ze ktos chce konieczne wylutowywac pin po pinie...