To, co ja uwazam, nie ma znaczenia, poniewaz nie ja dyktuje cene. Z doswiadczenia natomiast wiem, ze rozmowa "Ile pan za to chce? A ile pan daje?" zmierza do zlozenia oferty grubo ponizej oczekiwan sprzedawcy. Takze w takiej sytuacji nawet nie wiem z czym isc do znajomego. Szkoda. Bedzie pewnie na Allegro za kilka dni, samo sie wyceni.