Sorry że przeklejam, ale niektórzy są obecni exclusive tu, a niektórzy tam 
Napiszę kilka słów.
Zacznę od podziękowań.
Bimbrowi - za wkład i wsparcie na przekór wszystkiemu - jesteś tytanem
Elbanowi - za współorganizację, PR
oraz przede wszystkim za muzeum Palcerka, za które oczywiście dodatkowe podziękowania należą się również Ali
Prezesowi - za użyczenie projektora
Kenji'emu - za pomoc w organizacji, oraz oczywiście za demo
Roody'emu - za to że dał się namówić na puszczenie niedokończonego dema
![\"\"](\"http://www.c64power.com/forum/img/smilies/grin.gif\" "\\"\\"")
V-12 - za dotrzymanie jak zawsze zobowiązania co do dowiezienia releasów
Wegiemu - za to że daliśmy radę i że mi zaufałeś w kwestii dizajnu
Kisielowi - za wsparcie sprzętowe (głośniki)
Splatterpunkowi - za załatwienie długopisów do głosowania
Kordeemu - za przekraczanie granic (dosłownie) żeby się z nami napić
Luke'owi - za to że wróciłeś. To było wielkie, prawie się wzruszyłem
Albionom - za dup ruszenie, oraz za to że tak będą imprezę chwalić że za rok będzie nas 60tka
TSLowi - za całokształt
w tym za bycie paczkomatem między Bimbrem a resztą uniwersum.
Unii Europejskiej - bez niej mój dojazd z Łodzi byłby pewnie potwornie nudny i usnąłbym na trasie
Mam nadzieję że nikogo nie pominąłem
Specjalne podziękowania dla
Pumy za packa z demami którego tutaj wrzucił, bez którego nie byłoby demoshow
Dziękuję wszystkim, którzy partycypowali poprzez prace na compa.
Dziękuję wszystkim, którzy przybyli i (mam nadzieję) dobrze się bawili
Teraz przeprosiny.
Przepraszam wszystkich dla których mogłem być nieco opryskliwy w sobotę. Trochę dużo było wszystkiego na raz - organizacja kasy, przygotowanie party place, kończenie dema (a nawet dwóch
) i pewnie kilka razy puściły mi nerwy. Chciałem żeby party place było zrobione na top, zwłaszcza po komentarzach z zeszłego roku o nienajlepszym dźwięku. Myślę, że w tym roku było o niebo lepiej.
Bimber i Cobra, szkoda że Was zabrakło, ale myślę że duchem byliście obecni.
Myśleliśmy o Was. Trzymajcie się.
Podsumowując, ja bawiłem się świetnie, nawet jeżeli czasem nie było tego widać
Nie ostatni to Piernik. Za rok stuknie nam dziesiątka, więc będzie co celebrować!
wackee
