Ja mówię o cenie 175 zł za prostego pierwszego EasyFlasha, że to za dużo i nie w kontekście zarobków, tylko tego, co w nim siedzi. Ultimate zaś jest warte swojej ceny.
Na scenie Atari (tylko bez flejmów, stwierdzam fakt, bez jakichś roszczeń

) był swego czasu porównywalny SIC! cart za około 80 zł. (OK, 4 mbit, a nie 8 jak EasyFlash).
Po prostu myślałem, ze może ktoś produkuje w PL jakieś tańsze "klony" EF
