Dyskietka: Problem ze zmianą nazwy pliku z nazwą ","

[sna]

Właśnie dostałem paczke z allegro ze stacją dysków.

I teraz chciałem skopiować dwa programy z kasety, tak jak pisaliście, że jeżeli nie mam Finala to LOAD SAVE może ucinać końcówki długich programów więc robić za pomocą programu Spectacular Copy. Niestety nie ma tam opcji nazwania pliku a na kasecie programy były nie nazwane (robiąc pliki wav na kasetę nie wiedziałem, że to się przyda i zapomniałem ponazywać te pliki), teraz zrobiło mi na dyskietce pliki o nazwie "," i nie działa zmiana nazwy poleceniem:

OPEN 15,8,15,"R0:new name=old name":CLOSE 15

Aha i to nie dlatego, że są już dwa pliki o takiej samej nazwie "," bo jak był jeden to też nie chciało zmienić nazwy. Poniżej screen jak to dokładnie wygląda:

[ruter]

Nie wiem jak jest przy zmienianiu nazwy, ale przy kasowaniu pomagało zmienienie z "," na "?", ale to kasowalo wszystkie pliki o nazwie na jeden znak, więc nie wiem czy zadziała tutaj. Możesz jeszcze pobawić się tym jakims programem typu dirmaster

[wackee]

Dokładnie, musisz odpalić program DirMaster, jest go ze 100 wersji na csdb. W nim zmienisz sobie nazwy tych plików na takie jak chcesz

Aha, no i na przyszłość - w Spectacular Copy (jeżeli używasz wersji Triad o której pisałem) jest opcja zmiany nazwy, musisz tylko wyłączyć tryb automatyczny, i wtedy po załadowaniu pliku z taśmy program pyta czy nagrać na dyskietkę, naciskasz "<-" (strzałka w lewo) i zmieniasz nazwę zanim nagra się na dysk

[sna]

OK już sobie poradziłem, a przy okazji powiedzcie jak jest z żywotnością tych dyskietek. Bo dostałem ze stacją 5 dyskietek z czego na 3 nie ma nic ciekawego. Teraz na jednej nagrałem Blue Barona i działa, ale myślicie, że ogólnie takie dyskietki z czasów Commodore będą dobre? Czy zaopatrzyć się gdzieś w nowe? Bo np. kasety jak wziąłem do nagrywania jakieś stare z muzyką to były ciągle LOAD ERROR, w przypadku kaset to tylko nowe z Saturna mają sens.

[Dexter]

@sna - spokojnie korzystaj ze starych dyskietek. Nowe trudno dostępne a ceny są nawet 10 razy wyższe niż stare.
Z kasetami masz dziwnie - u mnie bezproblemowo działają stare taśmy, chociaż mam zachowane też nówki stilon 60 jeżeli dobrze pamiętam na czarną godzinę.

[F7sus4]

Do Amigi dyskietki padaly jeszcze przed wyjeciem z pudelka. Do Commodore wiekszosc dyskietek bedzie dzialala jeszcze 15 lat po tym, jak o nich zapomnisz.