Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych  (Przeczytany 2420 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline V-12/Tropyx

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 2765
  • 0ldsk00l 4ever!
    • http://www.riversedge.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« dnia: 06 Kwietnia 2012, 23:29 »
Niedawno wpadłem na ciekawy pomysł, aby w miarę sensownie porobić porządki z różnymi kablami, nie tylko do C64. Nawet jak są ładnie złożone w szufladzie, to jednak nałożone na siebie, zaczynają się plątać, szczególnie gdy szukam konkretnego. Więc zakupiłem konkretny zapas torebek foliowych, zamykanych na taki zameczek ściskany palcami. Teoretycznie nie ma tam dostępu powietrza. Teraz moje pytanie do ekspertów - czy przechowywanie w ten sposób kabli nie wpłynie na nich negatywnie? Bo widziałem kiedyś kabel w podobnej torebce, ale miała zrobione dziurki na powietrze dziurkaczem. Stąd moje wątpliwości \"\"


http://www.riversedge.pl/ - zapraszam na nową stronę: recenzje, relacje, strefa C64.

Serwis Commodore 64/1541 - naprawa/diagnoza.
Zawsze aktualne!

Offline StaryMarabut

  • Level 6
  • ******
  • Wiadomości: 1794
  • Robię wszystkim dobrze *za pół ceny.
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #1 dnia: 07 Kwietnia 2012, 00:18 »
Dobre są, do tego celu, zbiorcze opakowania po płytach CD.  Plastikowe cylindryczne.  Do jednego cylindra wysokości 10cm. wejdzie 6-8 kabli.

Offline MCbx

  • Level 4
  • ****
  • Wiadomości: 290
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #2 dnia: 07 Kwietnia 2012, 00:47 »
Ja by kable się nie plątały robię nieco inaczej - zwijam kabel luźniej niż na dłoni, po czym by się nie rozwinął wkładam w rolkę od papieru toaletowego. Ważne, by zagięcia były luźne i poza rolką.  Te dziurki są chyba związane z jakimiś wymogami bezpieczeństwa i w ogóle zaczynają się od konkretnego rozmiaru torebek.

Offline Dexter

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 875
    • http://www.josia.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #3 dnia: 07 Kwietnia 2012, 10:44 »
Jeżeli chcesz dziurki nic nie stoi na przeszkodzie aby użyć dziurkacza i tak zrobić.
Sam korzystam z foliowych woreczków zamykanych na strune (tak je ładnie nazywają) ale nie dziurawie i nie ma problemu. Generalnie sprzęt niektóry też tak pakuje (myszy itp) ale wkładam zawsze pochłaniacze wilgoci do środka.

Offline V-12/Tropyx

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 2765
  • 0ldsk00l 4ever!
    • http://www.riversedge.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #4 dnia: 07 Kwietnia 2012, 12:48 »
StaryMarabut:
Dobre są, do tego celu, zbiorcze opakowania po płytach CD. Plastikowe cylindryczne. Do jednego cylindra wysokości 10cm. wejdzie 6-8 kabli.

Tak, ale nie wszystkie kable są jednakowej wielkości, grubości. \"\"

MCbx:
Ja by kable się nie plątały robię nieco inaczej - zwijam kabel luźniej niż na dłoni, po czym by się nie rozwinął wkładam w rolkę od papieru toaletowego. Ważne, by zagięcia były luźne i poza rolką. Te dziurki są chyba związane z jakimiś wymogami bezpieczeństwa i w ogóle zaczynają się od konkretnego rozmiaru torebek.

Dobry patent, chociaż wymaga uzbierania konkretnej dawki rolek. ;)

Dexter:
Jeżeli chcesz dziurki nic nie stoi na przeszkodzie aby użyć dziurkacza i tak zrobić.
Sam korzystam z foliowych woreczków zamykanych na strune (tak je ładnie nazywają) ale nie dziurawie i nie ma problemu. Generalnie sprzęt niektóry też tak pakuje (myszy itp) ale wkładam zawsze pochłaniacze wilgoci do środka.

Dziurki znalazłem w 2 woreczkach, też zamykanych na strunę (dzięki za nazewnictwo \"\", w których były kable zasilające. Sprzętu nie pakuję w woreczki. Na dwóch-trzech kablach czarnych zauważyłem kolejny raz nalot po wilgoci. Zastanawia mnie, co jest tego powodem.  Chyba konkretny rodzaj tworzywa, z którego wykonany jest kabel. Bo na 50 kabli 3 trafiają się z nalotem, co go usuwam ściereczką, to po kilku miesiącach znowu jest. Kable przechowuję w szufladzie takiej konkretnej dużej w segmencie. Raczej nie ma sensu bawić się w pochłaniacz wilgoci do takich spraw ;).
http://www.riversedge.pl/ - zapraszam na nową stronę: recenzje, relacje, strefa C64.

Serwis Commodore 64/1541 - naprawa/diagnoza.
Zawsze aktualne!

Offline Dexter

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 875
    • http://www.josia.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #5 dnia: 07 Kwietnia 2012, 14:01 »
Akurat miałem swego czasu dużo pochłaniaczy różnych wielkości i po tym co mi się stało z Sega Game Gear wrzucam do sprzętu woreczki, ponieważ rok leżał nieużywany schowany itp, nie wiem skąd się wzięła wilgoć w nim - obok leżało Atari Portfolio 2 sztuki i któryś z Gameboyów i z nimi problemu nie było. Konkretniej jak go uruchomiłem to zapalił się na chwilę zgasł po chwili i zaśmierdziało. Po rozbiórce okazało się, że zaśniedziało (tak solidnie) kilka elementów.

Dziurki w woreczkach mają jeszcze jedną zaletę, woreczki zamknięte nie są napompowane i można więcej upchać na mniejszej przestrzeni. Ja dużo woreczków mam z różnego sprzętu (głównie instrukcje do sprzętu pakują w woreczki strunowe i jedne mają dziurki a inne nie).

Rolki to fajny patent - ostatnio trochę w sieci było pomysłów na organizację rzeczy i można też zawsze zastosować np przegródki do szuflady czy pudełka z kablami - spełni takie samo zadanie jak rolki - trochę zabawy tylko z wycinaniem będzie.
Na stronie Instructables jest bardzo dużo pomysłów organizacji przeróżnych rzeczy - warto zerknąć i podpatrzeć.

Offline StaryMarabut

  • Level 6
  • ******
  • Wiadomości: 1794
  • Robię wszystkim dobrze *za pół ceny.
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Kwietnia 2012, 17:33 »
Wczoraj zajrzałem do joysticka w którym przestał działać jeden kierunek.
Okazało się że jedna z żył przerwała się gdzieś  pod zewnętrzną izolacją. Ciężko zdiagnozować w którym miejscu.
Gdzie można dokupić taki nowy kabel, 7 żył czarny lub szary, długość ok. 2 metry, bez zarobionej wtyczki.

Offline V-12/Tropyx

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 2765
  • 0ldsk00l 4ever!
    • http://www.riversedge.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Kwietnia 2012, 22:09 »
Mi to najlepiej by się marzyła taka ściana z szufladkami drewnianymi i opisy na każdej szufladce. Coś, jak w sklepie elektronicznym ;)

StaryMarabut:
Gdzie można dokupić taki nowy kabel, 7 żył czarny lub szary, długość ok. 2 metry, bez zarobionej wtyczki.

Hmm, ja mam na zbyciu jeden joystick, w którym poszła blaszka od jednego kierunku. Mogę Ci go za dychę sprzedać ;) to będziesz miał kabel, tyle że wtyczka wiadomo jaka. Jest jeszcze inna opcja. Mam przedłużacz do joysticka, wykonany z rozbieralnych szarych wtyczek. Też mam na zbyciu, jakbyś reflektował.
http://www.riversedge.pl/ - zapraszam na nową stronę: recenzje, relacje, strefa C64.

Serwis Commodore 64/1541 - naprawa/diagnoza.
Zawsze aktualne!

Offline StaryMarabut

  • Level 6
  • ******
  • Wiadomości: 1794
  • Robię wszystkim dobrze *za pół ceny.
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #8 dnia: 08 Kwietnia 2012, 00:43 »
Ok. Dam znać, gdybym się zdecydował. Zależy mi tylko na samym kablu.
Joysticków mam cztery, to już  więcej nie chcę.
Tymczasem znalazlem obiecujący adres matt.com.pl/sklep

Offline Dexter

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 875
    • http://www.josia.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #9 dnia: 08 Kwietnia 2012, 09:18 »
V-12/Tropyx:
Mi to najlepiej by się marzyła taka ściana z szufladkami drewnianymi i opisy na każdej szufladce. Coś, jak w sklepie elektronicznym ;)

Niewiem ile masz kabli ale u mnie tego jest bardzo duża ilość wszelkiej maści - pozostałości po naprawie różnych starych PC też, przydają się kable LPT - normalnie jak chce się coś na LPT zrobić to kabel jest tylko wtyk centronics (czy jak mu tam było się wywala) a prawie wszystkie kable mają wtyki rozbieralne. Gdyby ktoś był zainteresowany to też mogę sprzedać za niewielką kwotę.
Do C64 w sumie najwięcej chyba IEC mam - kilka nowiutkich. Podpowiem, że do jakiegoś sprzętu audio też były używane, ale nie mam pojęcia jakiego.

StaryMarabut:
Gdzie można dokupić taki nowy kabel, 7 żył czarny lub szary, długość ok. 2 metry, bez zarobionej wtyczki.

Jako, że uszkodzone joye generalnie rozbieram na części i z reguły już się nie da poskładać - brak kolejnych części to mam kabel - długość muszę zmierzyć - ale jest wtyczka zalana i to co wchodzi do joya to ma też takie zgrubienie czy coś.
Uszkodzone joye też mam bez możliwości naprawy bez wymiany obudowy - ale joya zaproponował V-12 to ja sam kabel jak coś proponuje za 6zł + wysyłka (list polecony lub co kto lubi).

Sprawdzę i dam znać. kabel też sprawdzę miernikiem aby się upewnić czy nie ma problemów.

A tak ogólnie to jak organizujecie sobie spis tego wszystkiego? Ja się nie mogę coś z tym pozbierać i nie mam wszystkiego spisanego/opisanego/sprawdzonego/sfotogragowanego itd.

Offline Dexter

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 875
    • http://www.josia.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Kwietnia 2012, 10:59 »
Moje kable mają jednak 6 żył, nie 7. Sprawdziłem w Joyach i w tych co akurat naprawiam też jest 6. Jesteś pewien że to 7 żyłowy kabel ma być?

W każdym razie ja wrzucam zdjęcia moich kabli:
http://imageshack.us/photo/my-images/805/20120408105049.jpg/# - około 125cm
http://imageshack.us/photo/my-images/580/20120408105057.jpg/ - około 110cm

Offline V-12/Tropyx

  • Level 7
  • *******
  • Wiadomości: 2765
  • 0ldsk00l 4ever!
    • http://www.riversedge.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #11 dnia: 08 Kwietnia 2012, 13:55 »
Trochę dziwne, bo przeciętny joy do C64 wykorzystuje 7 z 9 pinów, dwa są z reguły puste. Być może Twoje kable pochodzą z nie-Commodorowskich joyów?

Jako dowód, zdjęcie z wnętrza jednego z QuickShotów, o którym pisałem, że mam go na zbyciu:

Joystick QuickShot SVI 318-102 (Bazar)

Kabli mam dużo, również kilka LPT, sporo taśm do pecetów itd. Na torebkach zamykanych na strunę przyklejam papierową taśmę klejącą i opisuję, ale tak raczej pro forma, bo przez folię widać, co jest w środku. Ważne, by dobrze pogrupować. Nie wiem tylko nadal, czy warto robić dziurki dziurkaczem. ;)

W praktyce wygląda to tak:

\"Grupowanie
http://www.riversedge.pl/ - zapraszam na nową stronę: recenzje, relacje, strefa C64.

Serwis Commodore 64/1541 - naprawa/diagnoza.
Zawsze aktualne!

Offline StaryMarabut

  • Level 6
  • ******
  • Wiadomości: 1794
  • Robię wszystkim dobrze *za pół ceny.
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #12 dnia: 08 Kwietnia 2012, 14:39 »
Mam jednego competition pro i trzy quck joye. W  pro-siaczku nie ma autofire i w kablu jest szejść żył.

Offline Dexter

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 875
    • http://www.josia.pl/
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #13 dnia: 08 Kwietnia 2012, 15:00 »
Ciekawe w takim razie z tymi żyłami.
Jeden z tych kabli pochodzi z QuickJoy Superboard V SV-125 - dokładnie taki: http://www.richardlagendijk.nl/cip/joystick/item/quickjoy_sv-125/en

Mam jeszcze kilka innych joyów jak SV-123, SV-122, Quickshot I i te na pewno u mnie mają po 6 żył.
Podejrzewam że SV-127 - ten przeźroczysty może mieć 7 żył ale to tylko mi się zdaje - muszę zerknąć na niego.
No i ten co podałeś faktycznie ma 7 żył.

Nie jestem pewien jak Footpedal bo nie rozbierałem go nigdy ponieważ mam je nówki i jakoś nie potrzebuje sprawdzać narazie.

Offline StaryMarabut

  • Level 6
  • ******
  • Wiadomości: 1794
  • Robię wszystkim dobrze *za pół ceny.
Przechowywanie kabli do C64 w torebkach foliowych
« Odpowiedź #14 dnia: 08 Kwietnia 2012, 15:07 »
Nie trzeba rozbierać by sprawdzić.
Przy dobrym świetle widać styki we wtyczce.