VICE pod win7 32bit, problemy z synchro i dźwiękiem.

[odyn]

Dotyczy zarówno VICE 2.2 jak i 2.3 pod win7 32bit, co jakiś czas muzyka ostro skipuje, przeorałem wujka Googla, i żadna solucja nie pomogła, nawet grzebanie w buforach karty muzycznej. Sprzęt to Core 2 Duo, 2x2,1 GHz, muzyka na chipsecie Realteka , High Def. Audio.
O ile mnie pamięć nie myli, takich akcji nie było przy winXP, ale wtedy używałem starszych wersji samego Vice'a. Może ktoś zna solucję jak pozbyć się skipingu / desynchro dźwięku?

[Raf]

pytanie moze oczywiste: zmieniales latencje/bufory w konfiguracji audio w Vice?

[Zito]

Na pewno nie jest to wina systemu jako takiego. U mnie na Win7 64 i 32 działa bez problemu na gorszym sprzęcie.. karta tez hd rtl.

[odyn]

Raf

Raf, zmeniałem gdzie się dało, i sporo nad tym siedziałem, zmieniałem typy emulacji samego sida, sound settings, refresh rate, kombinowałem naprzemiennie z różnym ustawieniami
i nic, jak masz jakiś solidny config file to podeślij

[Raf]

a na innym komputerze tez masz takie jazdy?

[odyn]

Sprawdzę na czterokorkowym desktopie, w międzyczasie zassałem Hoxs64, ten śmiga bez zajaknięcia ( sprawdza na demie Edge of Disgrace ), i widzę że w porównaniu z Vice'm chyba lepiej korzysta z wielordzeniowości procka. Tak czy siak sprawdzę na quadzie jeszcze i dam znać.

[odyn]

Kolejna dziwna rzecz, na tym samym sprzęcie (Core 2 Duo), odpaliłem sędziwego Vice 1.9, Win7 z automatu wyłącza style wizualne, sama emulacja na defaultowych prefsach przebiega bez problemów. WTF?

[odyn]

Nadal testing.

[odyn]

Edge of Disgrace uruchomione ( Vice 2.3 od Rafa), prefsy default, prefsy grzebane, przy parcie z zoomowaną szachownicą i pięścią na sprajtach wszystko zaczyna się desynchronizować.

Dodatkowe spostrzeżenie: jeżeli Vice pozostawiony jest "samemu sobie" bug się pojawia, jeżeli natomiast klikam gdziekolwiek kursorem myszki podczas odtwarzania dema, zaznaczam okno Vice, albo cokolwiek innego, to synchro powraca.

[Raf]

co mi do glowy przychyodzi:
- sprobuj wymusic wyzszy priorytet procesu w windows

no i ustawienia vice...

- bufory dzwieku ustaw...   settings / sound settings - dla testu spobuj:
-- sciagnac czestotliwosc na 22kHz
-- buffer size 200 albo i od razu 350msec
-- sychro: flexible

ogolnie pierwszy raz slysze zeby ktos mial takie klimaty z vice na wspolczesnym sprzecie.

[odyn]

Z buforami nic nie dało. Odinstalowałem drajwery audio Realteka, window$ zainstalował jakieś defaultowe i wszystko śmiga. Lipa tylko, że poprzednie suppportowały głośniki 5.1 które mam wbudowane w lapa, teraz działają tylko te najmniej wydajne dwa głośniczki, ale Vice śmiga jak miło...chyba pora jeszcze poekspermentować. W ustawieniach Vice  > Sound > Sound output mode dałem "stereo"... Wygląda na to, iż Vice nie radzi sobie z dźwiękiem / driverami 5.1, czy coś w tym guście.

[Raf]

albo stery sa do dupy vice korzysta po prostu z direct x.