Tak jak pisze V-12: jeżeli sprzedajemy rzecz, to wszelkie opisy dotyczą jakości/wieku przedmiotu.
Stąd też w/g mnie, jeżeli ktoś sprzedaje grę na C64, która ma 20 lat i jej stan można określić jak to się potocznie mówi "funkiel nówka nieśmigana" - może napisać:
Nieużywana, jak nowa, zadbana
Taki opis spotyka się na aukcjach.
Gdy przeczytałem u Wacka, że jest to NOWA gra, moim pierwszym skojarzeniem było, że albo jakaś firemka/grupa zrobiła pre-release niedawno, albo może tak jak w przypadku komputerów: ktoś zrobił facelifting

. W przypadku gier już jest to trochę podejrzane: okładka, case - czy są oryginalne czy podrobione. Stąd też jakoś tak sformułowanie "NOWA" w ten sposób do mnie trafia

.
Czekam więc na dyskietkowe aukcje

. Caveman? Brzmi nieźle

.