Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Scenowanie ->: brawo Panowie :)  (Przeczytany 1628 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

abby_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #15 dnia: 12 Lipca 2002, 10:09 »
Chyba jak zwykle nie kleisz.
 
Zreszta nigdy nie czailiscie bazy... wiec czemu cos mialo by sie zmienic.

Rabbi_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #16 dnia: 12 Lipca 2002, 14:03 »
>:Chyba jak zwykle nie kleisz.
>:
>:Zreszta nigdy nie czailiscie bazy... wiec czemu cos mialo by sie zmienic.
 
czailiscie bazy??? co ty z bitwy na gorkach wracasz??
w sumie to mozesz, czlowieka zawsze ciagnie tam gdzie sie najlepiej czuje...
 
a jak jestes taki oswiecony to poinformuj mnie co oznacza ten powyzszy skrot... bo  nie wiem - przyznaje...
 
fakt, moze Cie taka postawa szokowac, bo Ty pewnie przyznales sie w zyciu tylko do daty urodzin (a i tego nie jestem pewien), ale sprobuj zrozumiec, ze jak ktos pyta wprost, znaczy ze nie wie...
 
a skoro nie chcesz, to nie mow - przezyje...

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Sierpnia 2002, 20:18 »
sorki za wtracenie... ale chcialem tylko pozdrowic Rabbiego, kiedys uczylismy sie w tej samej szkole we wrzesni. Odkrylem emu64 i jestem w ciezkim szoku ile jeszcze mozna odnowic kontaktow. Gdybym mogl tylko dostac maile do czlonkow ex CAMEY. Pozdrawiam RABBI - nara....
MANITOU

Rabbi_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #18 dnia: 13 Sierpnia 2002, 00:00 »
hej,
dzieki za pozdrowienia. nawzajem. napisz na rabbi@c64.pl gdziekolwiek jestes, moze powspominamy dawne czasy.
 
pozdrawiam,
Rabbi
 
PS. moze jakas fajka pokoju??  eeee... ja przeciez nie pale... no, ale browar pokoju??

eXbee_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #19 dnia: 13 Sierpnia 2002, 12:01 »
>:sorki za wtracenie...  
 
 alez nie ma sprawy!
 
>:Gdybym mogl tylko dostac maile do czlonkow ex CAMEY.  
 
  jak chcesz, podeslij mi ksywy tych osob, a postaram sie do nich dotrzec  (moj email: bzyk@emu64.pl), poza tym, moze chcialbys powrocic na Scene C64 ?
 
         pozdrawiam.

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #20 dnia: 14 Sierpnia 2002, 15:15 »
Cze
Jasne ze chcialbym powrocic na scene... ale czy ona wogole istnieje jeszcze? jakie grupy jeszcze cos robia? widzialem stuff z jakiegos party 2002 i nic ciekawego. Ale mimo wszystko chcialym powrocic, moze daloby rade stworzyc jakas grupke i nadal sie pobawic tak jak kiedys.... pozdrawiam

eXbee_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #21 dnia: 14 Sierpnia 2002, 16:03 »
Hejka
 
>:Jasne ze chcialbym powrocic na scene... ale czy ona wogole istnieje jeszcze?
 
  hmmm... teorie sa rozne. W kazdym razie na zachodzie scena ma sie dobrze. EMU64 to serwis, ktory ma na celu propagowanie zjawiska zwanego ":scena":... najfajniejsze jest to, ze co jakis czas pisza do mnie zupelnie nowe osoby, ktore zafascynowal temat ":sceny":... musze wspomniec o trzech nowych muzykach, ktorzy aktywnie wydaja swoje muzyczne prace na copy-party, tj.: Smalltown Boy, Jammer, Sidder. Oby wiecej takich inicjatyw!
 
>: jakie grupy jeszcze cos robia? widzialem stuff z jakiegos party 2002 i nic ciekawego. Ale mimo wszystko chcialym powrocic, moze daloby rade stworzyc jakas grupke i nadal sie pobawic tak jak kiedys.... pozdrawiam
 
    nie warto tworzyc grupy od podstaw. Moze lepiej zasilic szeregi juz istniejacych? Samar, Lepsi, Arise... chyba Ci sa na razie aktywni, reszta ":duzo mowi, malo robi":.
 
        pozdrawiam.

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #22 dnia: 16 Sierpnia 2002, 18:52 »
Czytalem twoj wywiad z Wackem (kiedys z nim duzo swappowalem) i jestem naprawde zszokowany jak daleko Wacek zaszedl  ":wywiady w VIVie": - no prosze... Jezeli on wydaje jakas plytke - to please jezeli masz jakies mp3 z jego tworczoscia to czy moglbys mi przyslac? zawsze uwazalem go za najlepszego muzyka bo umial inspiracje czerpac zarowno z techno jak i metalu, kiedy calosc laczyl w jeden kawalet to wychodzily zajebiste rzeczy. Np. muza w Bibie czy innych.... zawsze mi sie podobala bo byla taka demoniczna (hehe demoniczne techno) - fajny klimacik.
Apropos zdjec.... w poniedzialek cos postaram sie zalatwic bo dzisiaj wstalem lewa noga.... (wiesz wczoraj wolne.... imprazy daja sie we znaki). Pozdrawiam.

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #23 dnia: 16 Sierpnia 2002, 18:55 »
Hej  Rabbi!
Czy masz moze kontakt z Necroslaughterem, juz zapomnialem jego imienia ale wiem ze mieszka na Kilinskiego. On teraz pewnie bawi sie na PC? pozdrow go ode mnie, wrazie czego daj mu moj mail:
neovision@2com.pl. Narka....

Rabbi_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #24 dnia: 17 Sierpnia 2002, 19:26 »
Necroslaughtera widze czasami w pubach i innych lokalach... ten to kariere zrobil! Wiedziales, ze poszedl do seminarium duchownego na nauki??? priestem mial zostac... ale widzocznie nie wypalilo... moze przez te ksywe

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #25 dnia: 05 Września 2002, 11:57 »
>:Necroslaughtera widze czasami w pubach i innych lokalach... ten to kariere zrobil! Wiedziales, ze poszedl do seminarium duchownego na nauki??? priestem mial zostac... ale widzocznie nie wypalilo... moze przez te ksywe

Pewnie tak! xywa zdradzila jego prawdziwe powolanie hehe.
Szkoda ze juz z nim nie mam kontaktu, a bylem niedawno w slupcy bo musialem poskladac 2 gazety, wpadlbym ale full roboty... pozdrow go ode mnie, moze sobie przypomni rozmowy ":na pstrykacza": ktore trwaly ponad 2 godziny nieraz. To byly czasy, caly internat latal dzwonic na ":pstrykacza":.

Rabbi_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #26 dnia: 05 Września 2002, 15:02 »
>:>: Pewnie tak! xywa zdradzila jego prawdziwe powolanie hehe.

hehe, kto go tam wie...

>:>: Szkoda ze juz z nim nie mam kontaktu, a bylem niedawno w slupcy bo musialem poskladac 2 gazety, wpadlbym ale full roboty...

jak poskladac? robisz sklad jakiejs tutejszej gazety?? nie Kuriera czasami??


>:>: pozdrow go ode mnie, moze sobie przypomni rozmowy ":na pstrykacza": ktore trwaly ponad 2 godziny nieraz. To byly czasy, caly internat latal dzwonic na ":pstrykacza":.

hehe ano widzisz.... moglo tak byc...

w kazdym razie jak go zobacze, to dam mu sygnal...

pozdrawiam,
Rabbi/Medium

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #27 dnia: 05 Września 2002, 17:25 »
dwa razy musialem przyjechac poskladac kuriera i kuriera koninskiego bo szeryf pozarl sie z grafikiem i byli uziemieni. Tak pozatym skladam gazete w krotoszynie i tam w zasadzie caly czas siedze.

Rabbi_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #28 dnia: 06 Września 2002, 20:30 »
>:>:  dwa razy musialem przyjechac poskladac kuriera i kuriera koninskiego bo szeryf pozarl sie z grafikiem i byli uziemieni

tak myslalem... w Kurierz zawsze jakos ktos z kims sie uzera....
nie to zebym sie smial, choc moja firma w ramach wspolpracy sklada Gazete Slupecka, bo w Kurierze pracuje kilku moich znajomych... tak tylko spytalem...

>:>: Tak pozatym skladam gazete w krotoszynie i tam w zasadzie caly czas siedze.

A z Krotoszyna to mialem kontakt tylko z Rzecza Krotoszynska, btw. tamtejsza szefowa pali chyba wagon papierochow dziennie...  no non-stop doslownie...

acha, a jak sie pozre ktos z kims w kurierze znowu, to przyjedziesz???
moze jakas mala prowokacja i bedziesz mial okazje ... hehehe


pozdrawiam,
Rabbi /Medium

Manitou_

  • Gość
Scenowanie ->: brawo Panowie :)
« Odpowiedź #29 dnia: 06 Września 2002, 21:01 »
tam w tym kurierze wszyscy trzesa gaciami bo jak na horyzoncie pojawi sie mietek PREZES to tak z nudow moze kogos wykopac... a za co? np. za to ze ktos go fqoorfil na skrzyzowaniu.... skladalem wtedy te cholerne gazety ale mam dosc, tam jest taki stres ze szok. Wspolczuje gosciom. Pozdrow GUTKA - on jest jeszcze naczelnym?

A co do rzeczy krotoszynskiej to nie wiem ile wagonow spala pani Hyszkowa, wiem natomiast ze jest to wrog no. 1 dla naszej redakcji. Mnie to nie obchodzi ale szef jej nie moze scierpiec.

Moze znow kiedys tam przyjade do slupcy.... kto wie? mialem przyjechac niedawno ale jakos sie pogodzili, grafikowi zaplacili za jedna z 10 niezaplaconych pensji pewnie... hehe....