Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: znowu muzyczny temat  (Przeczytany 1021 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

xray

  • Gość
znowu muzyczny temat
« dnia: 28 Maja 2003, 08:28 »
 Czesc wszystkim.
 Ostatnio bardao chcialem sprobowac napisac muze na C64 (muzyk z Atari). A jako że nie posiadam C64 zacząłem od GoatTrackera. Poza tym, że niebardzo kumam te wszystkie filtry i zabawę z tworzeniem wlasnych instrumentów (chetnie tez bym się czegoś ciekawego od was dowiedzial) usilnie szukałem i nie znalazlem takowej rzeczy.  Mianowicie czy na c64 są kody głośności ??  albo np czy jest możliwe stworzenie 2 instrumentów grających to samo brzmienie z tymże jeden gra ciszej drugi głośniej ???
 Heh będę się bawił dalej i mysle ze jak bede mial jeszcze jakies pytania to tu je pozwole sobie zadac;))
 pozdrawiam
 X-Ray/Grayscale



Hans Uhrmacher

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #1 dnia: 30 Maja 2003, 15:04 »
  Raczej słucham niż piszę... nutka do nutki i będzie muzyka fins coronat opus

aze

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Maja 2003, 22:24 »
 No ja tez muzykiem nie jestem ale wiem ze da sie zrobic tak jak pytasz. Polecam edytory JCH sa dobre fajny tez jest GMC.
 

~#*#Smalltown Boy

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #3 dnia: 05 Czerwca 2003, 19:35 »
 X-Ray: da się. Ale nie bezpośrednio. Wymaga to zabawy z fazami ADSR. Pół biedy, jeśli robisz instrument z Attack i Decay ustawionymi na 0 - wtedy głośność zależy wyłącznie od parametru Sustain (niestety, jeśli parametr Sustain będzie bardzo niski, to da się słyszeć kliknięcie na początku dĽwięku - to będą zerowe fazy Attack i Decay właśnie).
 W przeciwnym wypadku amplituda najpierw idzie do maksimum z przez czas określony parametrem Attack, a potem utrzymuje się na tym maksimum przez czas określony parametrem Decay. Innymi słowy: jeśli chcesz uzyskać dwa \'narastające\' dĽwięki (jak skrzypiec na przykład) o różnej głośności, to musisz zrobić coś takiego.
 
 Instrument głośniejszy:
 ADSR 6009
 Wavetable X1,00,00,00,00,X0,FF (X=1,2,4 etc.)
 
 Instrument cichszy:
 To samo, lecz zmieniasz wartość Attack na 7 lub większą, zależnie od potrzeby.
 
 Całość polega na przejściu w fazę Release, zanim faza Attack dobiegnie końca, ergo - w takim przypadku im wolniej dĽwięk będzie narastał, tym mniejszą głośność mieć będzie przy przejściu do fazy Release.
 
 Ten patent, pozwól zgadnąć, pewnie jest Ci potrzebny do symulowania pogłosu na jednym kanale?  

~#*#Smalltown Boy

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #4 dnia: 06 Czerwca 2003, 02:15 »
 Poprawka.
 Wavetable powinien wyglądać tak: X1,00,00,X0,FF.
 Błąd wziął się z tego, że w trakcie pisania odpowiedzi pracowałem nad doublespeedem, gdzie kolejne wartości wpisywane są do rejestrów dwa razy szybciej  

~#*#Smalltown Boy

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #5 dnia: 13 Czerwca 2003, 23:03 »
 Jeszcze jedno sprostowanie, dla uzyskania pewności, iż nikomu nie sprzedałem kitu    
 
 Oto, co dokładnie dzieje się z dźwiękiem określonym przez rejestry parametry ADSR...
 1) zapalamy gatebit
 2) dźwięk idzie do maksymalnej amplitudy przez czas A
 3) opada do poziomu S przez czas D (a nie trzyma się na maksimum przez czas D!!!)
 4) jest na poziomie S aż do zgaszenia gatebitu
 5) amplituda opada do zera przez czas R
 
 Na obrazku wygląda to tak:
       /\\
      /  \\D
     /    \\
   A/      ------S
   /             \\
  /               \\R
 /                 \\
 gatebit on......off
 A, D i R określają czas. S określa poziom. Bawcie się wesoło.

~#*#Smalltown Boy

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #6 dnia: 13 Czerwca 2003, 23:06 »
 Fajnie te spacje na obrazku wyszły. Może by tak ostrzegać, że niektóre kody ASCII są przenoszone, a niektóre nie?  

~anonim

  • Gość
znowu muzyczny temat
« Odpowiedź #7 dnia: 16 Czerwca 2003, 14:43 »
 Z jednej strony fajnie bo instrumenty u was c64 zajmuja duzo mniej miejsca pomijając fajowe brzmienia sida ale i szkoda, ze mozna bawic sie z glosnością tylko w ten sposob. instrument jest wtedy na jednym (praktycznie) poziomie glosnosci. dla odmiany na atarce we wszystkich dotychczas napisanych trackerach instrumentom rysuje się obwiednię, dzięki czemu można uzyskać instrumenty o zroznicowanej dynamice o różnej głośności każdy.  Do tego jest coś takiego u nas jak kody głośności. przy kazdej nucie postawionej w patternie moge okreslic jej glosnosc.
 Szkoda, że nikt nie opatentopwal jeszcze takiego softu coby połączyć jedno z drugim ;)))  
 No cóż, dzieki Smalltown Boy za cenne rady, ide dalej studiowac goat\'a