Hehe, no dobra teraz ja sie wyplacze...
Na poczatku od razu nadmienie, ze rozwiazaniem \"kabel XU\" jestem zawiedziony - a mam rowniez wersje Raf-a.
Mam obecnie na jednym z kompow Win XP pro MCE, i kabel dziala niedostatecznie. Co to znaczy ? Wczytuje tylko katalogi, przenoszenie plikow, konczy sie fiaskiem, i zwieszaniem WIN4CBM/XFer. Musze przyznac, ze tu kabel Raf-a wygrywa, kopiuje - ale tez na samym koncu ma problem z zakonczeniem operacji - chociaz plik sie pojawia na dysku. Przedtem mialem innego xp i na tamtym kabel Raf-a dzialal bez zarzutow (szkoda, ze wtedy nie mialem tego kabla).
Ale przytoczmy kilka faktow o XU (mowie tu o obydwu kablach):
1) Jesli chcecie go zainstalowac na Viscie tudziez win7 to zapomnijcie, w zaden sposob nie udalo mi sie zmusic system do zainstalowania driverow - a wiaze sie to z podpisaniem driverow certyfikatem - kombinowalem z roznymi programikami -> dupa, moze ktos mial wiecej szczescia.
2) Transfer danych jest zajebiscie powolny, kojarzy mi sie z wgrywaniem z kasety bez turbo. Jedyny plus to formatowanie dyskietek idzie calkiem zwawo.
3) Myslalem ze jak juz sie zainstaluje drivery to poprzez tak wolny transfer te rozwiazania sa niezawodne, niestety okazuje sie ze nie (patrz poczatek posta).
Uwazam, ze kabel XE jest na dzien dzisiejszy lepszym rozwiazaniem - a kurw. musze sie i tak meczyc bo za kazdym razem gdy chce cos przekopiowac na real c64, zamykam windowsa, uruchamiam system (DOS) z dyskietki FDD, i kopiuje z pen drive : Uroki Systemu Vista,win7 oraz dyskow SATA.