Skoro mozna pisac - to kurde dajcie mi szybki netbrowser

[Hornet__]

...jak w temacie as above...przerabiam wszystko co sie da (bez IE oczywiscie). Kiedys kochalem Netscape via modem, byl genialny...Teraz bawie sie kurwa Chrome, Firefox, Safari - a i tak ta franca Opera jest najszybsza..

Potrzebuje cos co mi nie zamuli ten 1GHz i 512MB, cos co jest szybkie, konfiguralne i generalnie nie robi cudow....

Any help?

[wackee]

A zle Ci sie buja chrome? Ja nie uzywam niczego innego

[kotrobot__]

1. Sam sobie odpowiedziales na pytanie. FFox, Opera, Chrome.
2. Dodaj pamiec! Sprawdz co masz na plycie.
 
Ew. od reki ode mnie mozesz dostac 2x256MB DDR 333Mhz.

[Hornet__]

Foxa lubie bo te plaginy sa naprawde ok..ale odpala mi sie 15 minut wiec kurwicy idzie dostac. A opera mi smiga kilka minut wczesniej...a ja chce cos co myka JUZ. Moogie pokazal mi kiedys browsera na jednej dyskietce, takie male a zadziorne...Kurde, naprawde tesknie za C64 - tam takich problemow nie bylo

[__moog__]

Haha, Hornet, pamietasz to jeszcze?  To chyba bylo Arachne, ale przeciez to czasy internetowego sredniowiecza, HTML w wersjach beta, te sprawy

[__moog__]

A nie, to byla jednodyskietkowa dystrybucja QNXa

[Raf]

tylko opera pozostaje i tak \'najelpiej\' 3.x , tez na jednej flopce sie mieci.

mialem juz tu ladny elaborat napisany ale sobie przypadkiem zakladke zamknalem wiec sie streszcze:

na p2-366 256mb ram (toshiba tecra 8000) uzywam opery11 i nie narzekam. Szczegolnie jak FSB z 66 pociagne na 80MHz... 440MHz i raj na ziemi (swoja droga to p2 ze zintegrowanym cache l2 on-die... cos co potem \"seryjnie\" szlo w p3/celeron fpga)
flash10 - akceleracja sprzetowa daje kopa o dziwo nawet w wypadku tak starego sprzetu (i dziwnej karty graficznej typowo do notebookow)
pozbycie sie flaszki daje jeszcze wiecej akceleracji (notabene mozna reklamy rowniez blokowac globalnie, czego wielu nie umie i idzie na ogniolisa i jego setki pluginow ktore .. a zreszta niewazne )

ps. na hiren\'s boot tez jest jakas przegladrka internetowa co sie na flopce zmiesci, ale jej uzywalnosc jest mocno znikoma

[Kisiel]

a ja tam jestem za FF 1.5, i dodac ram, zmienic dysk na szybszy to tez troche pomoze.

[leming__]

ja tam uzywam lynxa i nic nie chaczy. odpala sie blysk.

[kotrobot__]

Hornet, sprawdz jeszcze co Ci sie laduje przy starcie systemu.
Moze masz jakies zamulacze. Odpal HijackThis.
Nawet przy takiej konfiguracji jak masz nie powinno byc tak zle.

[Raf]

na takim konfigu wystarczy miec (nowego) antywira i juz sie nie da w ogole korzystac z komputera.

co do szybkosci dysku twardego - to tez ma znaczenie, nawet na starym kompie widac duzy boost po zmiane na cos szybszego (widac to chciazby po czasie instalacji systemu na starym kompie z nowiutkim dyskiem), ale jesli sie cache przegladarki na dysku wylaczy albo drastycznie zmniejszy (np max 10MB) to tez mozna dostac kopa (jednak cache ten jest zawsze strasznie pofragmentowany, a jak sie ma szybkie lacze to cache traci na znaczeniu + przegladarki (a przynajmniej opera) maja cache dodatkowy w ramie)

[SUDi__]

                   

Raf napisal:

na takim konfigu wystarczy miec (nowego) antywira i juz sie nie da w ogole korzystac z komputera.

Avira i Avast (teraz glownie ten pierwszy) uzywam pare lat i nie zamulaja wogole kompa, przynajmniej przy standartowym ustawieniu.  Jedyne opoznienia (rzedu paru sekund) odczuwalne sa po sciagnieciu jakiegokolwiek pliku, kiedy to nastepuje skan tych plikow, tzn. nie jest to zamulenie kompa tylko pare sekund trza poczekac zanim bedzie mozna pracowac z tym plikiem.

[elban__]

taki komputer to sie rowna debian + xfce (albo poprostu xubuntu).

najlepiej jeszcze jebnac format na ext4 i bedzie ogolnie bajka.

[Nitro__]

Mysle, ze raczej cos Ci innego zamula komputer w tle - 15 minut na odpalanie browsera??
Wklej log z HijackThis..

[Sebaloz]

Moze to Cultowy HIV Virus

http://hitmen.c02.at/files/docs/c64/C64_Virus_List.txt