Gaxar/TDR - sprawa dla Sebaloza na przyklad

[Hornet__]

Szukam mojego starego kontaktu w Australii. Ksywe mial Gaxar, naprawde nazywal sie Laurie Alderson i mieszkal w okolicach Melbourne - dokladnie North Sunshine. Jego zona pracowala w \"polskim szpitalu\", nie wiem czy chodzi o ilosc Polakow tam czy naprawde POLSKI szpital. CSDB daje mi pikus...ktos moze pomoc?

[Ramos]

Napisz do Jazzcat\'a / Onslaught on duzo wie co jest z bylymi scenowcami z Australii albo poszukaj w google moze gdzies go namierzysz.

[Sebaloz]

Napisz do Jazzcata, on jest szefem w Australii.

[Hornet__]

guglanie nic nie dalo....A Jazzcat jest aktywny? Moze jakies netowe ziny z OZ sa?

[Sebaloz]

                   

Hornet napisal:

guglanie nic nie dalo....A Jazzcat jest aktywny? Moze jakies netowe ziny z OZ sa?

Jest. A ja widzialem sie z nim pare lat temu na party w Holandii. Namiary moze podac Booker.

[leming__]

jazzcat na ircnecie siedzi na #onslaught albo majla wyslij na jazzcat6581@yahoo.com.au

[kotrobot__]

To jakas poszukiwana persona. Moze nie odeslal dyskow?

http://www.lemon64.com/forum/viewtopic.php?t=25076&start=30&sid=f7fe7619d6b8b784bc9e97dca3124421

[c---n]

kurna nie moge!
witek jak zwykle mi rozsadzil - dyskietek nie oddal - trzymajcie mnie.

a tak btw: to wszyscy ktorzy mi nie zwrocili dyskietek 18 lat temu sa proszeni o zwrot - do konca tygodnia, potem podaje sprawe do prokuratury.

[Hornet__]

Witek ma racje....zjade go jak Compod Druida..pieprzyc sad Carrion - cala wladza w rece ludu!!!

PS. Dzieki za pomoc wszystkim, PM poszedl do Jazza via CSDB....

[Corwin]

Mialem z nim kontakt, jak mi koles podeslal spis stuffu, to zbladlem,... generalnie mienialismy sie na nascie dyskow w sendzie wtedy zrozumialem, ze jesli chodzi o RPG na c64 to w Polsce nic nigdy nie widzielismy .

[Hornet__]

Przyznaje Ci racje Corwin - z Australii dostalem full-working crack do Bards Tale 3. Oni tam cuda na dyskach maja