Dobra odwrocmy sprawe - jezeli w tle jak twierdzisz co chwile zmieniaja sie warunki to:
1. STWARZASZ warunki do tego, zeby odbierac dane i potem odtwarzasz poprzednie warunki - robisz to np jak juz jest tak trudno gdzies w okolicach borderu gornego albo dolnego
(fenkowi zostaly 4linie rastra i nie widzi problemu, zeby komunikowac sie ze stacja)
2. Albo robisz sobie transmisje jednobitowa, gdzie warunkiem jest widoczne I/O a bity mozesz sobie odbierac chocby co rok co nie powinno byc problemem, bo na I/O czesto operujesz wiec masz je widoczne.
hmm... no raczej po to piszemy wlasne programy, zeby niezawodnie sie komunikowac
LICZYC CYKLE - z przykladu otwierania borderow JETBOY\'a zrobic procedure, ktora pokaze Ci ile cykli zajmuje dany rozkaz - bo w ksiazkach sa bledy i niedopowiedzenia.
Najszybciej jestes w stanie co 8 cykli wysylac i odbierac bity - pomimo, ze wydaje sie, iz mozna wejsc w transmisje pomiedzy 1szym i 8mym cyklem, to tak nie jest bo odchylki na kwarcu w gore i w dol ma i komputer i stacja. Jezeli odbierasz 1 bajt to musisz wejsc pomiedzy 2gim a 7mym cyklem, jezeli odbierasz cztery bajty bez potwierdzenia, to musisz wejsc pomiedzy 3cim a 6tym cyklem i potem sie synchronizowac - zobacz MS-Cruncher, Action.
Kiedys na jednej stacji testowalem transmisje, wyobraz sobie, ze wszystko bylo dobrze przez kilka nieraz kilkanascie MINUT, a potem BUMS - verify error - a na drugiej stacji wszystko gra !!?? Trzeba bylo zmienic cyklowanie i dobrze, ze mialem druga stacje, bo bym tego nie wykryl !!
Powyzsze nie dotyczy transmisji jednobitowej gdzie masz obustronne potwierdzenie (handshake - po polsku handszaking:) - uscisk dloni) odbioru i nadania bitu.
Pomijam NTSC - bo sam dopiero wirtualnie to obsluzylem, wiec sie nie bede wymadrzal - 1bitowa gdyby co
Uff - pochwal mnie chociaz za cierpliwosc do Ciebie
