Jesli na jakimkolwiek party, przy ktorym maczalem palce C64 byl traktowany po macoszemu, mozecie mi dac w ryj.
Problemy z kablami, polaczeniami itp. na imprezach zawsze byly, szczegolnie tych \"multi\". W tym roku na pewno oprocz 2 projektorow na party bedzie i C64/128, Amiga (w odpowiednio wypasionej konfiguracji) i jakis pecet. Juz w tej chwili Gorzyga dzielnie walczy z kabelkologia.
Wlasciwie od zawsze uwazalem ze scena jest jedna, niezaleznie od platformy (koniec koncow opiera sie na tych samych zasadach). No a party robione jest dla ludzi i ich produkcji, nie ma w tym zadnego innego celu. To, ze do imprez tego typu od pewnego czasu i tak doplaca sie w gruncie rzeczy nie ma zadnego znaczenia. Ale czego, jak czego - tylko narzekania w stylu \"party jest do d.., organizatorzy sa ch..\" slyszalem w zyciu dosyc, i, mimo ze, jeszcze sie nie udodpornilem - mam tylko jedna odpowiedz: zamiast narzekac - zrob jakies party, wtedy pogadamy.
Dodam tylko, ze w tym roku to juz tzrecia impreza demoscenowa, ktorej jestem prywatnym sponsorem
