c64c - brak dźwięku, datasette nie działa. co uszkodziłem?

[dhg]

Jako że jestem nowy na forum to po pierwsze chciałbym się przywitać.

Mam następujący problem z moją komodą: nie ma dźwięku, datasette nie działa (zero reakcji na play lub przewijanie), po włożeniu carta nie ładuje się ani Blackbox, ani final II (zabudowane w jednym carcie atraxa). komoda startuje w swojej podstawowej wersji, raz na jakiś czas po wachlowaniu powerem mignie ekran finala i zawiecha.
O ile dobrze się orientuję - mam uwalonego SIDa, i coś jeszcze co steruje portem magnetofonu (któryś CIA?).

Teraz właściwe pytanie: czy te uszkodzenia mogą wpłynąć na działanie IEC? przymierzam się do zrobienia mmc2iec (moja 1541II dawno odeszła do krainy wiecznych łowów) tylko czy jest sens?
Nie mam jak sprawdzić działania portu, bo nie mam żadnego urządzenia na IEC, ani żadnego posiadacza c64 w okolicy

[Raf]

bezpiecznik dobry?

[dhg]

Ten wewnątrz komputera tak. W zasilaczu nie wiem, jeszcze go nie rozbierałem. ogólnie rzecz ujmując przejrzałem całą płytę pod lupą szukając uszkodzonych ścieżek, żadnych fizycznych uszkodzeń nie znalazłem.

[dhg]

Krótkie badanie miernikiem pokazało 4,98v na pinie 2 gniazda magnetofonu, a więc zasilanie jest. Rozebrałem magnetofon i  mam dwa pytania:
1. Od płytki po stronie ścieżek wychodzi czarny kabel i idzie w powietrze nie wiem czy powinien być podłączony i gdzie ewentualnie powinien być podłączony. Jak podładuje aparat zrobię zdjęcie o co konkretnie mi chodzi.
2. Jakie powinno być napięcie na pinie 6 gniazda magnetofonu?

Wiem że google nie boli, ale jakoś nie mogę znaleśc tych informacji.

Przy okazji rozbiórki komputerka, po ponownym poskładaniu cart ruszył i działa za każdym razem.

[suchy]

Tutaj masz schemat:

lewa część schematu
prawa część schematu (RAM COLOR na zewnątrz)
prawa część schematu (RAM COLOR w PLD)

Sprawdź dokładnie bezpiecznik F1 - nie wystarczy go obejrzeć, trzeba go zmierzyć na ciągłość. Twoja usterka to typowy brak napięcia 9VAC (nie działa SID i nie kręci silnik DATASETTE). Teraz musisz sprawdzić w którym miejscu brakuje tego napięcia, czy za bezpiecznikiem (bo spalony), czy przed (uszkodzone trafo w zasilaczu zewnętrznym - sekcja AC9V, padniety wyłącznik POWER, czy inna przerwa gdzieś w obwodzie tegoż napięcia). Masz miernik, więć do roboty!

[suchy]

Pin 2 gniazda datasette to zasilanie +5V elektroniki magnetofonu. Ciebie interesuje pin 3 - zasilanie silnika DATASETTE, gdzie powinnio pojawić się ok. +6V (np. po naciśnięciu przewijania). To napiecie robione jest z 9VAC w sterowanym (on/off) z procka stabilizatorze na tranzystorach Q1 i Q2. Tranzystory padają raczej rzadko. Może się przytrafić zwarcie diody Zenera CR1 (miałem takie przypadki). Wtedy mimo obecności 9VAC i poprawnego sterowania z procesora, napięcie na silniku nie pojawi się. Z 9VAC robione jest równiez napięcie zasilające SIDa, dlatego Koledzy wcześniej polecali sprawdzić bezpiecznik jako najbardziej typową usterkę (jego przepalenie), odpowiadającą opisywanym przez Ciebie objawom.

[suchy]

dhg:

2. Jakie powinno być napięcie na pinie 6 gniazda magnetofonu?

Schemat DATASETTE

... to jest wejście do komcia (konkretnie bezpośrednio do procesora - więc nie pchaj tam bez potrzeby paluchów) sygnału z sensora DATASETTE (przełącznik, najczęściej w postaci blaszki zwierającej do masy - styk oznaczony S2 na schemacie z powyższego linku). Rezystor "podciągający" do +5V ten styk znajduje sie w komciu (napięcie może być 0V - stan logiczny L, lub +5V - stan logiczny H). Sensor ten sygnalizuje prockowi, czy klawisze DATASETTE są naciśnięte, czy nie.

[suchy]

@raf, kurka wodna, za szybko znika mozliwość edycji - trzeba pisać post pod postem!

[Raf]

no dobra, zwiekszylem czas edycji z 5min na godzine (wczesniej bylo 24h)

[dhg]

suchy dzięki za odpowiedź.

Na pinie 3 mam 0.51v przy włączonym klawiszu przewijania.
przeglądam teraz na spokojnie każdy punkt który podałeś. może znajdę winowajcę.

Ogólnie komputer był kiedyś ostro grzebany, dołożone było rs232,  wyjścia audio-video na RCA. Poprzedni właściciel wylutował gniazda video i IEC (zostało wyprowadzone na db9).

Edyta----

Znalazłem winowajce - zasilacz nie ma 9vAC.
Jest zalany jakimś twardym dziadostwem.
Zastanawiam sie jak go rozebrać.

Jescze raz dzięki wielkie za pomoc i za naprowadzenie na właściwy trop.

[Kisiel]

ooo mod by Raf???

[Mef]

Może nie musisz rozdłubywać żywicy - sprawdź po otwarciu zasilacza czy u podstawy wychodzących kabli masz 9V zmiennego jak należy (może być ciut więcej) - może Ci się po prostu kabel ukruszył i wystarczy wymienić, najczęściej się zdarza tuż przy wtyczce do Komcia bo tam zazwyczaj jest ostro zginany.

[StaryMarabut]

@dhg  W moim zasilaczu tzw. Kaloryfer,    2czarne kable to 9V~ a niebieski i brązowy to 5V.  Czarne idą bezpośrednio z trafa do komodorka.
Sprawdź, tak jak Mef radzi. Żywicę można lekko skuć.

[suchy]

dhg:

Zastanawiam sie jak go rozebrać.

... byli tacy magicy, ale siekiera potrzebna!

raf:

no dobra, zwiekszylem czas edycji z 5min na godzine (wczesniej bylo 24h)

... jaja se robisz - 5 min, dobre, u mnie już ręka nie ta i łoczy tyż!

[dhg]

Odłubałem żywice aż do nóżek trafa. ma 4 kable na wtyczke c64: niebieski, brązowy, dwa czarne. na czarnych mam 10.4V AC, zaczynam rozbierać wtyczke.

datasette działa! Biedny SID musiał oberwać - produkuje paskudne wysokotonowe piski zamiast przyjemnych dla ucha muzyczek.
Jak się nie mylę, to powinienem mieć gdzieś jeszcze płytę z drugiego c64c z uwalonym VIC,  obadam czy ma sprawnego SIDa i Komoda w pełnej chwale wraca na szafe, dopóki nie zmajstruję albo kupię mmc/sd2IEC.

Jeszcze raz serdecznie dziękuje za wszelką pomoc.