Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Prośba o pomoc - 1% podatku  (Przeczytany 1259 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kenji

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 955
Prośba o pomoc - 1% podatku
« dnia: 08 Lutego 2011, 21:22 »
 Witam  

Koleżanki/koledzy,  jeśli  ktoś  jeszcze  nie  ma  planów  co  zrobić  ze  swoim  1%  podatku  to  proszę  weźcie  pod  uwagę  to  co  poniżej.  

http://www.fundacja-sloneczko.pl/page.php?idd=op&ida=127/G\' target=_blank>http://www.fundacja-sloneczko.pl/page.php?idd=op&ida=127/G

Filipek urodził  się  12  kwietnia  2010  roku  w  35  tygodniu  ciąży.  Powodem  przedwczesnego  porodu  było  krwawienie  wewnątrz  mózgowe,  które  spowodowało  wodogłowie  oraz  uszkodzenia  w  móżdżku  (funkcje  ruchowe)  i  pniu  mózgu.  Wodogłowie  jest  schorzeniem  mogącym  pojawić  się  u  chorego  w  każdym  wieku,  najczęściej  jednak  dotyka  ono  dzieci.  Według  obecnego  stanu  wiedzy  leczenie  wodogłowia  oparte  jest  na  metodach  chirurgicznych.  Nie  jest  znane  skuteczne  w  okresie  długofalowym  leczenie  farmakologiczne.  W  przypadku  naszego  synka  leczenie  chirurgiczne  poległo  na  odprowadzeniu  płynu  mózgowo-rdzeniowego  poprzez  specjalny  układ  drenujący  do  jamy  brzusznej  (tzw.  układ  zastawkowy  komorowo-otrzewnowy).  Bezpośrednio  po  porodzie  Filipek  przebywał  prawie  3  miesiące  pod  respiratorem  co  spowodowało  dalsze  uszkodzenia  płuc  i  podwyższoną  podatność  na  infekcje  dróg  oddechowych  oraz  problemy  z  krótkotrwałymi  bezdechami.  I  tak  nasze  kochane  maleństwo  pierwsze  pół  roku  życia  spędziło  w  szpitalach…

Odpukać  moje  dziecko  chowa  się  dobrze,  ale  niestety  w  rodzinie  mamy  małą  tragedię.  Nie  muszę  chyba  dodawać  ile  



Offline kenji

  • Level 5
  • *****
  • Wiadomości: 955
Prośba o pomoc - 1% podatku
« Odpowiedź #1 dnia: 08 Lutego 2011, 21:22 »
Aktualnie  Filipek  wymaga  specjalnej  opieki  i  troski.  Oddycha  i  je  samodzielnie,  nie  ma  problemów  ze  wzrokiem,  słuchem,  serduszkiem  i  jest  kontaktowy.  Wszystko  wskazuje  na  to,  że  jedynie    pod  względem  ruchowym  wymaga  ciągłej  pracy.  Głownie  rehabilitujemy  go  metodą  odruchowej  lokomocji  wg  Vojty,  która  przynosi  najlepsze  rezultaty.  Vojta  stworzył  metodę  terapeutyczną  pobudzającą  rozwoju  normalnych,  czyli  genetycznie  zakodowanych  wzorców  ruchowych.  Wzorce  te,  wielokrotnie  powtarzane,  stopniowo  wypierają  patologiczną  motorykę  dziecka.  Mamy  nadzieję,  iż  nieustanna,  dobra  rehabilitacja  pozwoli  naszemu  synkowi  na  prawidłowy  rozwój  psychoruchowy  oraz  cieszenie  się  życiem  na  równi  z  jego  zdrowymi  rówieśnikami.

Nie muszę chyba dodawać ile to wszystko kosztuje i ile z tego refunduje NFZ.