Raczej nie przewidywałbym zawojowania ryku komputerów biurowych z C900 - klony IBM miały już dość silną pozycję. Przede wszystkim upubliczniono dokumentację i zaczął klepać to daleki wschód. To było kluczem do sukcesu.
Pójście w stronę Amigi, raczej tylko przedłużyło życie Commodore.