Aktualności: C64 Power - online od stycznia 2000 !

Autor Wątek: Kebab  (Przeczytany 1471 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zeus

  • Gość
Kebab
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Lipca 2002, 09:15 »
 a może by tak wydać płytkę z zawartośćią tych zeskanowanych magazynów skoro to tak ma być dużo tych bajtów. chyba że ktoś rzeczywiście się poświęci i złoży to w html-u ale to jest roboty uffff    

Luc (webmaster)

  • Gość
Kebab
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Lipca 2002, 11:17 »
 PostScript & zeus: Przekonwertowanie skanów w html/txt nie wchodzi w grę. Kto kiedykolwiek bawił się w takie coś (Recognita itd...), wie, ile to jest roboty, na dodatek ciężkiej. Zdecydowanie odpada więc skanowanie wszystkich stron wszystkich numerów i dodatkowo przerabianie wszystkiego na tekst   . Pozostają skany.
 
 Daje głowę, że samo C&A może zająć 1 GB (powiedzmy jakość 300dpi do druku, jpeg), a Kebaba nie miałem nigdy w ręku, ale pewnie co najmniej 500 MB. Jeśli komuś się będzie chciało to zrzucić do formy elektronicznej, to pogadamy ;-)
 
 Pozdrawiam, Luc

GemBoy

  • Gość
Kebab
« Odpowiedź #17 dnia: 02 Lipca 2002, 23:26 »
 hmmm ja mam poskanowane komixy to wcale tak duzo nie zajmuja...  
 w 24 bitach jakies 1200x1000 to raptem 300kb...
 tylko ile tych stron bedzie to ja juz nie wiem  

Ryś

  • Gość
Kebab
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Lipca 2002, 09:51 »

Napisał: PostScript

To faktycznie będzie duża objętość. A nie możnaby tak samego textu choćby w formacie .txt lub .htm? Obrazki ewentualnie osobno.
 Pozdrawiam
Ja proponuję zeskanować to do postaci bitmapy z paletą max. 256 kolorów, następnie spakować to WinACE lub WinRARem. Taki numer robiłem, gdy zrzucałem ekran z programów w laboratorium w naszej Polibudzie. Po spakowaniu zajmowało to mniej, niż jeden procent  

Luc (webmaster)

  • Gość
Kebab
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Lipca 2002, 17:40 »
 Gemboy: mnie już odstrasza fakt, że szacunkowo (strzelam cyfry), jeden numer C&A to 60 stron, a powiedzmy, ukazalo sie 40 numerow. 60x40=2400 razy będzie trzeba podkładać strony pod skaner  . Myślę, że już te liczby darzą olbrzymim szacunkiem osobę, która by się poświęciła    
 
 Ryś: WinRARy i tym podobne odpadają ze względu na małą wygodę przeglądania. Czysty JPEG wchodzi w grę.

GemBoy

  • Gość
Kebab
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Lipca 2002, 21:24 »
 no w sumie duzo tego zmieniania stron w skanerze, ale z drugiej strony jak sie komus chce to zrobi   mam juz 480mb komiksow poskanowanych (niecale 2000 plikow) heh na szczescie to nie ja to skanowalem    
 z drugiej strony jak kupie skaner to pierwsza rzecz jaka zeskanuje bedzie japonski komix AKIRA hehe 18 tomow po ok 100 stron