Hmm...zgaduję, że nigdy C-64 nie miałeś? Bo te \'cechy wspólne\' klawiatury z portem joya czasami nieźle dawały się we znaki, zwłaszcza, gdy miało się tylko jeden joystick. Np. naciskałeś fire na ekranie tytułowym, sądziłeś, że jest ok, a potem się okazywało (podczas samej gry), że jednak gra się na drugim porcie - a to dlatego,że fire równało się po prostu spacji.
Takie przynajmniej miewałem problemy gdy miałem tych 12-13 lat;) Ech, to se ne vrati.