Dulu, pierwsze, co musisz zrobić, to dobrze uważać na lekcjach polskiego. Naucz się, że w języku polskim istnieją znaki przestankowe, gramatyka. Nie pisz jednym ciągiem, bo nikt tego nie będzie miał ochoty czytać. Fakt, że jesteś dopiero w piątej klasie wcale Cię nie zwalnia z tego, by starać się poprawnie pisać po polsku...
A teraz odpowiedzi na Twoje pytania:
1. Tak, da się odpalić Workbencha bezpośrednio z twardego dysku. Najłatwiej na A1200, ewentualnie A600. Można tez z A3000/4000, ale te komputery są poza Twoim zasięgiem, przynajmniej na razie.
2. Tak, w normalnej (choć nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi) Amidze można zainstalować kartę z koprocesorem, a anwet z szybszym procesorem. Dotyczy to praktycznie każdego modelu Amigi poza CD-32 (choć i do niej istnieje przystawka o nazwie SX-32, wyposażona w procesor MC68030, ale to nie jest tylko karta turbo) i CDTV.
3. Do gry w Dooma, Heretica i Quake`a na Amidze potrzeba czegoś szybszego niż tylko koprocesor. W Dooma znośnie pograsz dopiero na procesorze 68040/25 MHz i 16 MB RAM. W Quake - to już minimum 68060 a najlepiej PowerPC. No i oczywiście karta graficzna. Heretic - też bez karty graficznej i baardzo szybkiego (minimum to mocny 68060)nie pograsz.
4. Tak, można. Jest z tym nieco problemów, ale można. Trzeba jednakl dozbroić nieco Amigę, w szybszy procesor i więcej pamięci, a jak ktoś bez zgrzytania zębów chce siedzieć na WWW, to i karta graficzna jest nieodzowna. Ja np. spiąłem sobie blaszaka z Ami i miałem net na obu komputerach. Blaszak ma kartę radiową.
5. To co widzisz na tym filmiku do zwykły Workbench 3.0 z paroma nakładkami (m.in. ScalOS, MagicWB, MagicMenu).
6. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania dotyczące Amigi - pisz do mnie na GG. Numer masz w stopce. Daj komodorowcom trochę odpocząć...