Nie, to nie tak! Ta, co działa, nie jest ruszana wewnątrz. Natomiast mówię o tej uszkodzonej! Przecież skoro coś działa, to czemu mam przedobrzyć? A skoro druga nie działa i wszystko wskazuje na to, że należy wymienić ROM (a raczej zrobić sobie własny) to myk - płyta ze stacji do szafy i na jej miejsce to, co dostałem od kolegi... Też zepsute.
Nawet, gdy nic nie jest podłączone, dioda drive i power ciągle świecą, co oznacza awarię jakiegoś 6522. Czyli mam dwie zepsute płytki, sprawny mechanizm stacji oraz sprawną stację. Więcej już mi nie trzeba.