Witam po dlugiej przerwie (ostatni raz pisalem tutaj cos ok. 4 lata temu..). Zwracam sie do Was z pewna nurtujaca mnie sprawa. Od pewnego juz czasu jestem posiadaczem trzeciego w moim zyciu egzemplarza C64C (pierwszy sprzedalem, gdy bylem szczylem przy przesiadce na Amige 500, drugi zakupiony po latach tez sprzedalem, bo mial pomaranczowa diode i byl `grzebany`, a chcialem z zielona dioda jak moj pierwszy z dziecinstwa i zaplombowany-niegrzebany, hehehe

). Jak widac stara milosc nie rdzewieje. Ale do rzeczy. Mojego trzeciego komodorka otrzymalem z kartridzem Black Box 4,5. I sprawa wyglada nastepujaco. Jest taka przyjemna gra zrecznosciowo-platformowa o nazwie Madness. Kiedy wczytuje ja z kasety przy golym komodorku bez kartridza, wszystko jest ok. Natomiast kiedy wczytuje ja przy wlozonym kartridzu z tytulowego utworu w grze zanikaja arpeggia i gra sama perkusja i bas. Czy to jest mozliwe, zeby kartridz mial wplyw na odtwarzana muzyke i np. powodowal, ze jakis kanal ze `swietej trojcy` po prostu zanika? Czy jest to przypadlosc wszystkich black boxow? Zamierzam kupic jeszcze wersje 8, bo interesuje mnie opcja syntezatora mowy..

Mam nadzieje, ze ktos rozjasni mi temat. Pozdrawiam!