C64Power Forum
Inne => Śmietnik => Wątek zaczęty przez: Buddha w 10 Kwietnia 2017, 17:36
-
Wstęp tylko dla kulturystów z bronią w ręku, jak na zdjęciu :D
-
Sudi tylko nie ubliżaj, nie wyzywaj, bo to porządna knajpa i wezwę ochroniarzy, jak na zdjęciu ! Opowiedz nam lepiej gdzieś ty się tak ciężko napracował, co tym osiągnąłeś i dlaczego miałbym ci to wykraść (skopiować), ok ? :)
-
Z kim ja mam prowadzić ten nowy dział, skoro ponoć Kisiela zbanowaliście na dwa dni :( Oj żeby ten dział nie okazał się tylko początkiem upadku Polskiej sceny komputerowej :D
-
O Wielki Buddho! Dzięki tobie po latach marazmu scena zażywa niebywały renesans! Uratuj nas panie bo zbłądziliśmym!
-
Uratuj nas panie bo zbłądziliśmym!
Uważaj lepiej co piszesz, bo jesteśmy na "podglądzie", więc może się okazać, że jesteśmy zamieszani w jakąś sektę religijną ::)
-
btw, skąd nick Buddha?
Na csdb nie wyczytałem jego historii.
Zaskocz nas...
-
Kim jest autor tego wątku ?
-
Kim jest autor tego wątku ?
5w1, z tym że moda 'na trzeźwo' włącza bardzo rzadko.
-
http://csdb.dk/scener/?id=13988
-
Dzięki za info.
-
"Buddha Like Amiga Style" jest ok.
-
btw, skąd nick Buddha?
Na csdb nie wyczytałem jego historii.
Zaskocz nas...
Powiem wam szczerze . Pochodzę z małego miasteczka Ząbkowice Śląskie. Zaczynałem jako koder w 1993 roku na C64. Później poznałem Remigiusz 'Traymuss' Trzcionka, który też jest z tej samej małej miejscowości co ja i zaczęliśmy tworzyć muzykę, podrzucałem mu mnóstwo softu do tworzenia muzyki, który szybko rozpracowywałem, bo może dlatego, że byłem koderem, więc i on się uczył. Później się okazało, że jest nas trzech na całe to małe miasteczko, bo był jeszcze Radek Lozia (Mercury/Obession). Ja później odszedłem ze sceny komputerowej, bo zacząłem współpracować w studio nagraniowym z wokalistami i wokalistkami. W szoku byłem niekiedy, gdy słyszałem, że Traymuss nadal działa na scenie, mało tego, że zajmuje pierwsze miejsca na Polskich party i zagranicznych. W roku 2006 postanowiłem wrócić na scene komputerową C64, ale w między czasie robiłem sporo innych rzeczy związanych ze sceną komercyjną, o których nie mogę mówić. Od jakiegoś czasu interesuje się też znowu sceną komputerową Amiga i PC. Ogólnie zagrałem też trzy koncerty muzyki elektronicznej z Traymuss'em . Tyle o mojej historii..
-
Nie pamiętam skąd wzięła się moja ksywa "Buddha" :/ ja wam chyba trochę za dużo już powiedziałem o sobie, bo nie jestem tutaj po to, aby się chwalić, wybić itd. itp. ! Chcę być zwyczajnie scenowcem tutaj z wami i nic więcej :) Ja jestem poustawiany i nie potrzeba mi paziowania np. jak ci z Onslaught sobie myśleli, że to dla mnie wielka szansa i początek kariery w ich grupie :/ A może jest jakaś magia w tym małym miasteczku, bo jako ciekawostkę to powiem wam jeszcze, że jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w Polsce jest teraz Piotr 'Zielu' Zieliński, który też pochodzi z Ząbkowic Śląskich, koło Wrocławia :) Ja i tak 15 lat prawie mieszkałem we Wrocławiu, ale mniejsza z tym :)
-
Mała uwaga - brak scenerów z Ząbkowic o których pisze Buddha w bazie CSDB. W danych polskiej grupy Obsession brak scenera o ksywie Mercury.
-
Daj spokój Sudi i po co to robisz, czy jesteś też "kurwą", jak napisał Kisiel, bo ja tylko powtarzam jego szczere słowa, czy może po prostu jesteś totalnym lamerem, skoro nie znasz takich imion, nazwisk, które tam podałem. No ale może się totalnie już zawiesiłeś na C64 i nawet nie wiesz co to jest Amiga, PC, więc sorry ! Zastanawiam się nad innymi rzeczami, bo chce wstąpić do PC-etowskiej grupy na scenie komputerowej, jako koder i muzyk oraz wydać z nimi music disk'a. Mam inny problem, bo narozrabiałem wszędzie i podaje się tam anonimowo, więc mam inny dylemat jak twoje śledztwo. Nie wiem teraz czy kiedy ukaże się jako Buddha na scenie PC to czy mnie zignorują przez to, czy lepiej, abym zmienił ksywę ? Nic się nie dzieje już długo na scenie PC, więc widzę, że ludzie chcą ją ożywić to się dołączam, a ty takimi twoimi dochodzeniami jak teraz, aby zgnoić kogoś, ośmieszyć to uważasz jak napisałeś przedtem za ciężką pracę na scenie ? Ty się lepiej lecz, bo chyba chory jesteś !
-
Mam pytanie do moderacji: czy naprawdę chcemy takich postów, wypowiedzi, tego typu odzywek, takiego c64power?
Czy naprawdę jest potrzebny dział "bez cenzury", by ludzie mogli nabluzgać, napisać co chcą, o czym chcą i to bez jakiejkolwiek cenzury?
Wiele forów pozamykało tego typu działy, bo "bez cenzury" wylewało się na pozostałe działy.
Stąd pytanie: jaki jest cel takiego działu jak "bez cenzury"?
Ja od razu walił bym go w ryj, mało tego, bo wziął bym go jeszcze za bety i rzucił nim po schodach.
Takiego C64power chcemy?
-
Canga cel jest taki, że ty jesteś widzę bardzo poważny i grzecznościowy, to zapewne na lutowaniu płytek i bazarze nikt ci złego słowa nie powie. My jesteśmy ze sceny komputerowej to lubimy się niekiedy napić, pożartować i powygłupiać, więc takie działy są raczej potrzebne, aby nie przeszkadzać np. tobie w kolekcjonowaniu wszystkiego co związane z C64 :) Ja mam już prawie 9 gigabajtów w katalogu "C64" i to chyba jakaś mania, uzależnienie, że przeszukałem 90% całego internetu na świecie, aby to zdobyć. Kiedyś było ciężko np. w latach 90-tych, kiedy internetem była tradycyjna poczta, więc chociaż w tych czasach człowiek się cieszy, że ma tyle stuff'u :)
-
Daj spokój Sudi i po co to robisz, czy jesteś też "kurwą", jak napisał Kisiel
dzięki za świetną stopkę, zamieszczam w profilu...
a ty takimi twoimi dochodzeniami jak teraz, aby zgnoić kogoś, ośmieszyć to uważasz jak napisałeś przedtem za ciężką pracę na scenie ? Ty się lepiej lecz, bo chyba chory jesteś !
Szanowny chory człowieczku o psycho-maniakalnych skłonnościach prześladowczo-spiskowych! Najdroższy przyjacielu Kisiela!
"Dochodzenie" moje miało na celu zwrócenie uwagi że w bazie CSDB tych ludzi brak i może warto by było ją uzupełnić. Zrozumiałeś czy prościej jeszcze trzeba napisać?
-
My jesteśmy ze sceny komputerowej to lubimy się niekiedy napić, pożartować i powygłupiać, więc takie działy są raczej potrzebne
Każdy lubi pożartować, pośmiać się i powygłupiać. Czy takie zachowania jakie czytam w ostatnim czasie to dobra zabawa, a może wygłupianie? A może wiele ludzi nie potrafi zrozumieć tego typu wygłupów. Forum jest ogólnodostępne i wchodzą tutaj różni ludzie, którzy chcą poczytać, czegoś się dowiedzieć lub nauczyć. Z pewnością nie chcą się dowiedzieć kto ile butelek wypił na danej imprezie, lub jak długo leżał pod stołem.
Czy "walenie kogoś w ryj" to dobra zabawa? A może lepszą jest "wzięcie go za bety i zrzucenie po schodach"?
Dla jednych zabawa zaczyna się tam, gdzie inni potraktują to jako brak zdrowego rozsądku lub dobrego zachowania.
Forum c64power to nie forum dla ludzi, którzy mają pasję do C64 a nie do imprez alkoholowych.
Chcesz coś pokazać? Chcesz się przedstawić jako człowiek ze sceny, zrób demo, przedstaw je, ocenimy, pośmiejemy - jak to ludzie ze sceny.
Chcesz robić burdy idź na "ustawkę" a nie na forum C64power.
-
Dzięki Canga ale obawiam się że to jak grochem o ścianę.
Synka wykopują od lat zewsząd gdzie tylko się chwilę udziela. Swoją pamięć resetuje hard codziennie.
Ile zrozumienia dla chorego psychicznie będą mieli admini tego forum to już inna sprawa.
Ja w każdym razie go zaczynam brać z przymrużeniem oka, dla beki.
Buddha robi krecią robotę i przysługę dla konkurencyjnego forum które darzę większą sympatią :) Jak Macierewicz w PiSie.
-
@SUDI by było jasne, nie robię tego dla Ciebie a dla siebie i innych, którzy nie mają ochoty na tego typu posty, na takie c64power.
Wycieczki osobiste, brak zdrowego rozsądku oraz zachowania kriminogenne powinno się piętnować bez względu kto i w jaki sposób je wypowiada.
-
Dzięki za wsparcie w dążeniu do ucywilizowania tego gostka na dobre.
Chociaż jakieś jego wspomnienia z polskiej sceny C64 mają mimo wszystko pewną wartość 'historyczną'.
Może pomysł utworzenia dla niego specjalnego kącika ma sens + cenzura właśnie tego typu jego wynurzeń. Może nawet z okrojeniem jego uprawnień na tym forum że tylko tam będzie mógł się wypowiadać a na reszcie forum tylko jako bierny czytelnik. Nie wiem czy jest to możliwe technicznie. Tam by se siedział, ktoś by mu czasem rzucił pytanie o scenę i tyle. Jak w życiu - takich osobników się izoluje od zdrowej tkanki ;)
-
Stopka jest widoczna także w normalnych działach forum. Lepiej zmienić.
-
Całkowicie rozumiem stworzyć specjalny dział dla osób tworzących cokolwiek na demoscenie, czy też oprogramowanie, hardware.
Nie rozumiem tworzenia specjalnego działu dla bluzgania, jakim jest Melina - bez cenzury. To dział dla ludzi nie potrafiących się pohamować? Dla ludzi w których testosteron jest na tyle wysoki, że daje upust na forum bo rzeczywistość na to nie pozwala?
Super sprawą było by danie komuś kto tworzy osobnego działu na c64power - scena i tam było by miejsce dla kogoś takiego jak Buddha.
Mógłby pisać swojego bloga, oczywiście wszystko w ramach zdrowego rozsądku, porządku i na temat jakim by była produkcja demoscenowa, wyłącznie na temat tworzenia jakiegoś projektu, pochwalenia się czymkolwiek.
Człowiek miałby swoje miejsce a przy okazji z pożytkiem dla forum, gdyż rozwój człowieka na forum to zarazem rozwój całego forum.
-
To ja zaczne zmieniac stopke...
od siebie ;)
-
Całkowicie rozumiem stworzyć specjalny dział dla osób tworzących cokolwiek na demoscenie, czy też oprogramowanie, hardware.
Nie rozumiem tworzenia specjalnego działu dla bluzgania, jakim jest Melina - bez cenzury. To dział dla ludzi nie potrafiących się pohamować? Dla ludzi w których testosteron jest na tyle wysoki, że daje upust na forum bo rzeczywistość na to nie pozwala?
Super sprawą było by danie komuś kto tworzy osobnego działu na c64power - scena i tam było by miejsce dla kogoś takiego jak Buddha.
Mógłby pisać swojego bloga, oczywiście wszystko w ramach zdrowego rozsądku, porządku i na temat jakim by była produkcja demoscenowa, wyłącznie na temat tworzenia jakiegoś projektu, pochwalenia się czymkolwiek.
Człowiek miałby swoje miejsce a przy okazji z pożytkiem dla forum, gdyż rozwój człowieka na forum to zarazem rozwój całego forum.
ale takie dzialy wlasciwie tutaj juz sa, dzial dla ludzi ktorzy chcieli sobie pobluzgac chyba zwyczajnie tez jest potrzebny, bo tematy przenoszone do smietnika nie pojawiaja sie w ostatanio poruszanych i byl (za) szybki koniec dyskusji ;(
-
Dochodzenie" moje miało na celu zwrócenie uwagi że w bazie CSDB tych ludzi brak i może warto by było ją uzupełnić. Zrozumiałeś czy prościej jeszcze trzeba napisać?
A to sorry Sudi, bo myślałem, ze chcesz tutaj zrobić ze mnie nieszczerego kłamcę o psycho-maniakalnych skłonnościach prześladowczo-spiskowych :D No więc ci wyjaśniam, że tamci ludzie również zaczynali na C64, ale szybko zmienili sprzęt na Amigę i PC, to jedynie na tych platformach byli już później związani ze sceną komputerową :) Nic konkretnego nie wydali na C64, lub robili tylko coś bardziej dla siebie, dla nauki, początków, podobnie jak ja kiedyś, a później sprzedali C64 razem z zawartością tego na dyskietkach co zrobili, co od razu poszło do sformatowania przez innych właścicieli, aby umieścić tam gry. Podejrzewam, ze nikt by nie usłyszał nawet o tym, jak to Buddha się rozsławił na pół świata, wracając ciągle pijany na scene C64 w tych czasach oraz jaką zyskał na tym opinię. Niby żart, ale ... jednak się porobiło, więc szczerze próbuję to wszystko naprawić :) Dobrze, że jest taki dział (melina - bez cenzury), bo przynajmniej każdy wie, że sobie tutaj tylko żartujemy. Nie kumaci użytkownicy forum to mogli by to zaraz brać na poważnie ! Szkoda tylko mojego wątku (Polskie CSDB), bo ciągle myślę nad tym serio i liczyłem chociaż trochę na waszą pomoc, aby ten serwis w końcu kiedyś ruszył, abyśmy się nadal dobrze bawili, bez jakichś twardych zasad, przesadnych regulaminów, jak na CSDB.dk, bo tam nie ma, lub nie powinno być komercji, jak np. te reklamy, a jedynie niekomercyjna scena C64. Jeden cwaniak z drugim na tym CSDB.dk powiedział mi kiedyś, ze przecież serwis musi na czymś zarabiać, aby istniał, więc chce przełamać te ich przekonania i bariery, że może być całkowicie za free :) Dzięki Sudi, więc od teraz traktuj mnie z przymrużeniem oka, lub w ogóle się do mnie nie odzywaj, bo mi się na prawdę nie chce z tobą rozmawiać i wyjaśniać ci tak banalnych rzeczy. A tymczasem to tam innych umoralniaj, napomykaj ! Nie chce być jakiś inny, wartościowy, jak napisałeś, w osobnych wątkach, tylko chce być sobą tzn. scenowcem :) A jak dostanę bana to dostanę i trudno się mówi. Nie piję już, więc nie przesadzam, więc za co miałbym dostać bana ? Na "pudelku" też dostałem bana, więc trafiłeś w 10-tkę, czy może wiedziałeś o tym, co ? :)
-
Raf z całym szacunkiem dla Ciebie, ale na wielu forach polikwidowali właśnie tego typu miejsca, uważając że forum to nie miejsce na tego typu rzeczy i ja również jestem za tym. Jak ktoś sobie nie radzi ze swoimi emocjami to lepiej niech idzie pobiegać, na siłownie, sparing i tak upuści nieco emocji z siebie.
Nie wiem czy źle myślę ale czy c64power to nie miejsce dla c64? Bo chyba nie dla bluzgania, przepychanek, wycieczek osobistych.
Na PPA już sporo czasu nie ma a obecna moderacja stałą się bardziej restrykcyjna, bo żółć wylewała się na boki.
Nie powinno być śmietnika, meliny, bez cenzury, a większe restrykcje.
Jeden czy dwa bany po tygodniu zazwyczaj prostują sprawę i uspokoić sytuację też potrafią. Na kilku forach wiele razy bany półroczne też widziałem i źle było? Nie.
Nawet dobry kolega dostał teraz półrocznego bana na speccy, uśmiałbyś się za co - ale to już inna historia...
Jeżeli Raf liczysz, ze zacznie się coś dziać otwierając tego typu działy (Melina) to się mylisz. Postów będzie może i więcej, ale tylko i wyłącznie właśnie w tym dziale, a jak zacznie się wylewać poza ten dział będzie za późno, bo ludzie się wyniosą.
Ot taka moja opinia, ale patrząc na to co się dzieje to nie będę jedyny z takim przekonaniem.
-
Zrobi się wyłom przez który wleje się wszelki polityczny, religijny, spiskowy, maniakalny, cebulodresiarki, trollowy itp szlam niczym na ppa.
Chyba, że chodzi o jakieś akademickie badanie na zawartość budyniów w retrobigosie via dział do "comingoutów" , potem napalm i serfujemy dalej ;)
-
Zgadzam się z Canga - miejsce trzody jest co najwyżej na budowie albo w parku w otoczeniu żulerii i prostaków. Obecność działu bez cenzury obok innych, bardziej ambitnych działów, ogólnie wpływa negatywnie na całościowe postrzeganie zawartości forum.
-
dzial zostanie zamkniety jesli sie nie sprawdzi. Ja jestem za wolnoscia i odpowiedzialnoscia. Zarazem jednak czewc osob za bardzo sie przyzwyczaila, ze moga napisac co im sie w glowie urodzi i nie ma potem reakcji, wiec moze na melinie sobie ulza, chocby tymczasowo?
Prawdziwe bydlo Na wczesniejszym silniku sie wysypalo, gdy przez pewien czas byl anonimowy oneliner.
-
ok, może trochę też sam dolałem oliwy do ognia, niepotrzebnie łamiąc własne zdanie żeby nie karmić trolla jakim jest Buddha.
Co do umoralniania - to uważam że jak najbardziej niektórych trzeba uczyć zasad współżycia na tym świecie m.in. tzw. anty-systemowców marzących o anarchii, oskarżających takich jak ja o rzekomy faszyzm, bo się im zabrania palić fajki na przystankach, każe szczepić niemowlęta, zabrania siać hejt bez ograniczeń, zabrania oglądania nielegalnie filmów, zakazuje korzystania z ubera podczas gdy inni kierowcy taxi usług muszą uzyskiwać licencje i inne tego typu 'ograniczania wolności'. Na szczęście w Holandii za wszystko to grożą wysokie mandaty i państwo dobrze sobie z tym daje radę - jestem jak najbardziej za! Wolnoć Tomku ale tylko w swoim domku!
-
...bo chce wstąpić do PC-etowskiej grupy na scenie komputerowej, jako koder i muzyk oraz wydać z nimi music disk'a.
Joł Buddha oświeć mnie. Na tej scenie PCtowej to czego używacie do robienia muzy ?
-
Joł Buddha oświeć mnie. Na tej scenie PCtowej to czego używacie do robienia muzy ?
Aż się chce napisać: WinUAE + protracker ;)
Oczywiście żart na rozluźnienie tematu
-
dzial zostanie zamkniety jesli sie nie sprawdzi. Ja jestem za wolnoscia i odpowiedzialnoscia. Zarazem jednak czewc osob za bardzo sie przyzwyczaila, ze moga napisac co im sie w glowie urodzi i nie ma potem reakcji, wiec moze na melinie sobie ulza, chocby tymczasowo?
Prawdziwe bydlo Na wczesniejszym silniku sie wysypalo, gdy przez pewien czas byl anonimowy oneliner.
Do robienia bydła nie treba działu na forum, tym bardziej że temat albo poszczególne wypowiedzi będą wisiały w indeksowaniu googla, a moim skromnym zdaniem nie jest to dobra reklama dla forum. Na pyskówki i dyskusje o dupie maryni jest irc. Nie ma tam moderacji i cenzury, nie ma logowania rozmów wiec mozna sie bezkarnie wyzywac od chuji. Najważniejsze jednak jest to, że wyszukiwanie czegokolwiek w googlach nie da żadnych negatywnych wyników, nic złego nie bedzie powiązane z forum.
Btw, jeżeli melina ma zostać na forum to weźmy przykład z ppa i niech tematy z meliny nie będą wyświetlane w ostatnich wątkach. Kto bedzie chciał ten sobe zajży, poczyta i popisze, a kto nie ten nie bedzie tam zaglądac
-
Może jak używasz wersji webowej to na IRC-u nie masz logowania rozmów, natomiast klasyczny mIRC taką funkcję posiada od niepamiętnych dziejów.
Jeżeli taki dział ma zostać, to faktycznie najlepiej będzie, jak posty z niego nie będą wyświetlane w najnowszych.
-
Chodzilo mi raczej o logowanie po stronie serwera.
Bramka webowa? Mam swoje irssi na kompie i andchat na komorce. Nie trzeba mi bramek
-
Btw, jeżeli melina ma zostać na forum to weźmy przykład z ppa i niech tematy z meliny nie będą wyświetlane w ostatnich wątkach. Kto bedzie chciał ten sobe zajży, poczyta i popisze, a kto nie ten nie bedzie tam zaglądac
Alepoco że zacytuje onelinera, przecie jest już śmietnik.
-
Jeżeli taki dział ma zostać, to faktycznie najlepiej będzie, jak posty z niego nie będą wyświetlane w najnowszych.
A co to za różnica?
Nie ma znaczenia, jeżeli ludzie którzy tutaj są zalogowani będą czytać takie teksty.
Że na google nie będzie? To, że prócz zalogowanych inni będą czytać? Wybaczcie, dla mnie to żadna różnica.
Bo w Świat nie idzie i nei trzeba do tego google?
A będzie szło, bo przekaz człowieka przez człowieka nadal jest najlepszą formą reklamy lub antyreklamy.
Btw, jeżeli melina ma zostać na forum to weźmy przykład z ppa i niech tematy z meliny nie będą wyświetlane w ostatnich wątkach.
Na PPA rzeźni nie ma już kawał czasu, a obecnie moderatorzy zajęli się większą restrykcją.
Za offtop i trolling po ostrzeżeniu ban na trzy miesiące - ot takie obecne forum na PPA.
Jakiekolwiek wyjazdy, offtopy w poście o ciekawostkach - post zamknięty z delikatną informacją: "i nie radzę zakładać podobnych"
-
Co do umoralniania - to uważam że jak najbardziej niektórych trzeba uczyć zasad współżycia na tym świecie m.in. tzw. anty-systemowców marzących o anarchii, oskarżających takich jak ja o rzekomy faszyzm, bo się im zabrania palić fajki na przystankach, każe szczepić niemowlęta.
Sudi ty albo za dużo palisz w tej holandii i włącza ci się przesadny peace, albo nie masz kobiety, więc sobie znajdź, zrób jej dzieciaka i ucz swoich przekonań, kultury, zachowania. Nie wiem teraz czy to z tobą jest sens poważnej rozmowy, skoro ty może jesteś non-stop zjarany buchem, bo nie bierzesz chyba pod uwagę, że mamy już prawie po cztery dychy na karku. Oglądaj TV, wierz we wszystko co tam mówią, stosuj się do ich zasad, nie walcz nigdy o wolność, a na pewno, kiedy wszyscy ludzie będą tacy jak ty, to bardzo szybko ujrzymy ten tzw. "koniec świata" . Nie będziesz się nawet spodziewał, kiedy ci wczepią do głowy chip'a i będziesz tańczył na każde zawołanie, robił wszystko co zechcą ! Ty Sudi mało tego, że będziesz żył w biedzie i ubóstwie, to jeszcze w stresie, że mogą ciebie zabić za byle co, uruchamiając detonacje chipa w twojej głowie, który będzie oznaczał śmierć. Ja na pewno się nie dam i będę wolał polegnąć w walce z takimi, jak stać się ich "zaprogramowanym robotem" i wiem, że to do tego dąży i nie fantazjuje tutaj jak rodem z filmu S-F . Napisałem ci przedtem Sudi, że jest kilka osób na tym forum ze sceny, a niektórych dobrze znam, to sobie rozmawiamy w żartach i nikt ci nie każe tego czytać ! Chcę też, aby mnie każdy obierał jako człowieka na luzie, a nie sztywniaka w garniaku, który wszystkich ignoruje na lewo i prawo, bo mu się wydaje, że jest "kimś", ale dla mnie tacy to ....... Sudi przytoczę ci jeszcze inną sytuację, którą według twojej mądrości powinieneś zrozumieć. Ja jakiś już czas temu przychodzę do mojego dobrego kumpla z litrem wódki w sobotni wieczór i mówię do niego - "siadaj na fotel, co stoisz jak taka kurwa ! ", a jego kobieta z kuchni krzyczy "wołaliście mnie ? bo nie słyszę tutaj nic przy tym huku" ... :D
Joł Buddha oświeć mnie. Na tej scenie PCtowej to czego używacie do robienia muzy ?
Miałem ci napisać, że używam do tworzenia widelca, łyżki i garnka :D ale jak byś sobie chciał porozmawiać niekiedy na temat softu do tworzenia muzyki na platforme C64, Amia, PC to ok :) A może coś się dowiem od ciebie ciekawego, kto wie ? :)
Ja widziałem różne fora, chaty, gdzie rzeczywiście ludzie tak jechali na siebie po chamsku, że sam byłem za tym, aby tego nie było, a siedziało tam tych ludzi nawet i 2-3 tysiące, a z tego prawie połowa to ludzie, którzy nie mają nic w głowie. Nie chce już mi się szukać kto to napisał, że są tutaj prostacy ? Ja z tego co widzę, to są tutaj w większości kumaci ludzie, związani z komputerami itd. Z drugiej strony jest nas tutaj garstka, wszyscy się jakoś tam znamy, większość ma i tak chyba obawę przed Kisielem, bo on mógłby być moderatorem, administratorem nawet bez opcji i innych, lub nawet już jest :D
Widziałem też wiele razy skąd się brały poważne już później kłótnie i zadymy na chatach, forach. Wybrali jakiegoś typa moderatorem, który nie miał nic w głowie i tylko jak robot patrzył " o przekleństwo" i dawał bana, ale nie poczytał dokładnie o co chodzi, dlaczego było to przekleństwo. Lepiej jest chyba próbować na początku rozwiązywać spory, a nie od razu banować, bo to się można na prawdę wkurzyć. Później taki moderator się jeszcze dziwił jak ci na CSDB.dk, że dlaczego tak go nie lubię i dlaczego ma tylu wrogów
-
Kisiel jest jaki jest i ja go akceptuję takim jakim jest, a jego zachowanie w ogóle mi nie przeszkadza. Mógłby być moderatorem, nic bym nie miał przeciwko.
Niejednokrotnie pomógł niejednemu, tworzy coś, dodaje - coś się dzieje, a przede wszystkim w wielu wypowiedziach widać, że ma łeb na karku, że zna się na rzeczy (hardware).
O Tobie szanowny Buddha na razie od jakiegoś czasu tylko czytam, co to nie robiłeś, czym to się nie zajmowałeś, czym to się będziesz zajmował...
a przede wszystkim czytałem jaki to roz....ol zrobisz na tu czy ówdzie.
Pokaż coś, daj z siebie coś, przedstaw, pokaż się z drugiej strony (demoscena) byśmy i my mogli te Twoje wyskoki (co niektóre) zaakceptować.
Stwórz coś nowego, pokaż nam coś nowego, a uwierz - docenimy, poklepiemy po plecach i powiemy: great job!
-
Mógłby być moderatorem, nic bym nie miał przeciwko.
jednoosobowe forum 3..2..1
-
Mógłby być moderatorem, nic bym nie miał przeciwko.
(http://m.memegen.com/efq4i9.jpg)
-
Ja na pewno się nie dam i będę wolał polegnąć w walce z takimi, jak stać się ich "zaprogramowanym robotem"
Kolejny z tych co na ilość kamer na ulicach myśli orwell'84, a jak dostanie po ryjku to pierwszy leci po materiał z cctv.
Ja jakiś już czas temu przychodzę do mojego dobrego kumpla z litrem wódki w sobotni wieczór i mówię do niego - "siadaj na fotel, co stoisz jak taka kurwa ! ", a jego kobieta z kuchni krzyczy "wołaliście mnie ? bo nie słyszę tutaj nic przy tym huku" ... :D
kobieta w kuchni reagująca na słowo k...a. kulturka. o emigracji do UAE nie myślałeś? i nazwa znajoma...tylko nie te głowy do alko podobno.
-
a przede wszystkim czytałem jaki to roz....ol zrobisz na tu czy ówdzie.
Pokaż coś, daj z siebie coś, przedstaw, pokaż się z drugiej strony (demoscena) byśmy i my mogli te Twoje wyskoki (co niektóre) zaakceptować.
Stwórz coś nowego, pokaż nam coś nowego, a uwierz - docenimy, poklepiemy po plecach i powiemy: great job!
Z tym ropie...dolem tu i ówdzie to byłem nie trzeźwy, kiedy to pisałem, więc nie na poważnie ! Dokładnie Canga, bo w takim celu tutaj jestem, a gdybym chciał trolować to poszedłbym na pudelka, czy inne i tam z 13-to latkami się wyzywał od najgorszych ! Nie wiem teraz, czy to będzie miało sens, bo już ostatnio utworzyłem sobie topic "Polskie CSDB", gdzie chciałem porozmawiać o sprawach związanych z nowym serwisem mojego autorstwa. Wystarczy popatrzeć, w jakim dziale się ten mój wątek teraz znalazł. Nie będę już dochodził do tego, kto zaczął zadymę, ale lepiej po prostu nie wkurzać Kisiela, kiedy wraca zły i zmęczony po pracy z niebiałymi np. Ash, czy jakoś tak, ale może źle zrozumiałem to sorry !!! Myślałem później, że kiedy serwis już wystartuję, to zaproszę trochę innych ludzi, nie tylko ze sceny C64, ale też Amiga i PC, aby się zarejestrowali na C64Power i również pomogli testować nowe CSDB. A teraz tak sobie myślę, ze jak to będzie wyglądać, kiedy zobaczą, ze wątek jest w dziale Melina - bez cenzury, to zapewne jak sam dział, to zaczną też tak traktować i moją stronę. Dawno już się zorientowałem, że Kisiel ma łeb jak nie wielu z nas, że tak powiem. Przykładem może być mój kolega, który nie ma nic wspólnego ze sceną, ale trochę z komputerami, który był w szoku, nie mógł uwierzyć, kiedy czytałem mu w trzecim numerze C&A fan, w dziale "A jednak się kręci ... Polska scena". Napisane tam jest pod zdjęciem Kisiela co zrobił z C64, w sensie rozbudowy, w " Projekt C64+ ", więc powinniśmy mieć do niego jakiś szacunek, przynajmniej ja mam ! . Dobrze zrobił Raf, tworząc ten dział - Melina - bez cenzury, a ja wątek "Hardkorowy koksu - tylko dla kulturystów", to możemy sobie porozmawiać, o czym tylko chcemy, nie niszcząc przy tym ciężkiej pracy innych user'ów, w innych wątkach, działach itd. itp. Nie będę już pisał na temat innych rozwiązań z przekleństwami w internecie, chociaż Raf pewnie już wie o co chodzi, ale nie o to chodzi, bo chyba nic nie jest tutaj aż takie przesadne. Ja rzeczywiście przesadziłem jakiś czas temu, to dostałem za to słusznego bana i nie mam do nikogo pretensji, a nawet zdobyłem się na przeprosiny itd. itp. Mam w planach zacząć coś pisać o demoscenie, coś nadal robić, kodować, tworzyć muzykę na C64, tylko teraz mam taki zapier...ol z innymi rzeczami, że łeb aż mi pęka to jedyny relaks i odpoczynek od tego to chyba moja kobieta i to forum :)
Kolejny z tych co na ilość kamer na ulicach myśli orwell'84, a jak dostanie po ryjku to pierwszy leci po materiał z cctv.
Ja właśnie miałem na myśli przeważnie tych cwaniaczków w garniakach, którzy się tak wywyższają, a przychodzi co do czego to robią tak jak napisałeś, lub nawet potrafią się rozpłakać itd. Ja mam akurat podobny styl do Raf'a, że chodzę w kurtkach skórzanych, jak jakaś gangsterka. hehe :D
kobieta w kuchni reagująca na słowo k...a. kulturka. o emigracji do UAE nie myślałeś? i nazwa znajoma...tylko nie te głowy do alko podobno.
Nie wiem Sudi czy miałeś kiedyś dobrych kolegów i w jakim środowisku ludzi żyjesz, ale ci powiem, że mało tego, że wyzywaliśmy się od różnych, z tym moim dobrym kolegą, bo kiedyś daliśmy sobie nawet po ryju na mocnej jeździe alkoholowej, a za 2-3 dni dalej byliśmy dobrymi kolegami ! ... Nie potrzebuję żadnych ofert emigracji, bo jak na razie to jestem w miarę ogarnięty i świetnie sobie z tym radzę, ale dzięki, o ile to miałeś na myśli :)
-
"Hardkorowy koksu - tylko dla kulturystów"
Ja właśnie miałem na myśli przeważnie tych cwaniaczków w garniakach, którzy się tak wywyższają, a przychodzi co do czego to robią tak jak napisałeś, lub nawet potrafią się rozpłakać itd. Ja mam akurat podobny styl do Raf'a, że chodzę w kurtkach skórzanych, jak jakaś gangsterka. hehe :D
bo kiedyś daliśmy sobie nawet po ryju na mocnej jeździe alkoholowe
Oto kwintesencja "wolności" kolesia. Za jaką ty wolność chcesz walczyć? Żeby bezkarnie po ryjach dawać pewnie...
W historii ludzkości nigdy gatunek ludzki nie miał się lepiej. Zakułeś w kajdany sam siebie w swojej głowie. Jesteś po prostu C-H-O-R-Y.
-
Dusi mam dla ciebie nową stopkę "Buddha: Sudi goń się trollu" :D
Comankh z jednej strony to się cieszę, że tyle tych banów dostałem, bo przynajmniej kiedy może wyjdzie to, czym ja się zajmuje tak na prawdę, to już widzę ich wstrętne czerwone ryje od chamstwa na tym CSDB.dk i kwaśne miny. Przemyślenia, że banowali kogoś takiego jak, blokowali na Facebook'ach, uważali za lamera, a jednak się okazało, że to może ja byłem dla nich szansą, a nie oni dla mnie :D Fajnie jest, bo jestem sobie na C64power, Modules.pl, a w przyszłości jeszcze na CSDB.pl (lub podobna nazwa) i to mi wystarczy :) A jak by ktoś był ciekawy to mam jeszcze profil na modules.pl i jest tam kilka moich utworów z Amigi, PC, które zrobiłem ponad 10 lat temu oraz te nowsze źródłowe pod Goat Tracker 2.73. A nawet jest tam jeszcze moduł z protracker'a pt. "Fire", który wystawiałem na Gravity'97, gdzie byłem osobiście :) A oto link do mojego profilu na modules.pl, które prowadzi AceMan/Appendix z Polskiej sceny Amiga, PC (w porządku koleś) :
http://www.modules.pl/?id=modules&aid=1578
Rejestracja też z weryfikacją na modules.pl, podobnie jak na CSDB.dk, więc tam Sudi raczej nie będziesz trolował :)
-
że to może ja byłem dla nich szansą, a nie oni dla mnie :D
wybacz stary ale #nikogo :D
-
Kiedyś to było fajne miejsce. Dobranoc.
-
wybacz stary ale #nikogo :D
I dobrze :) Comankh, a co ty taki ciekawski jesteś, co ? :)
Kiedyś to było fajne miejsce. Dobranoc.
I nadal jest, a co takie złego, że nazwa działu ? Ja tutaj pierwszy przyszedłem, bo mi się tutaj bardzo podoba, a mimo "bez cenzury", to nadal jest kultura, jak chyba zdążyłeś zauważyć, więc co ci się nie podoba ? . Słodkich snów :) :) :)
"Hardkorowy koksu - tylko dla kulturystów"
Sudi ty mi nie wyglądasz na przypakowanego kulturystę, więc co tutaj robisz ? :D
Oto kwintesencja "wolności" kolesia. Za jaką ty wolność chcesz walczyć? Żeby bezkarnie po ryjach dawać pewnie...
Sudi ja o nic teraz nie walczę, ale kiedyś, być może w czasie wojny, to może uda mi się wyrwać z niewoli, gdzie pewnie ty mnie tam wsadzisz jako wroga i chociaż napluć ci w twarz. Ty nie będziesz mógł nawet tego zetrzeć z twarzy, bo będziesz miał taki program w chip'ie, w głowie, że masz tylko stać na baczność i nic się nie odzywać !
W historii ludzkości nigdy gatunek ludzki nie miał się lepiej.
Nie życzę tego tobie Sudi, ani nikomu, abyś tam w tej Holandii zginął gdzieś np. w zamachu, bo to się dopiero zaczyna i obym nie miał racji !
-
Joł Buddha oświeć mnie. Na tej scenie PCtowej to czego używacie do robienia muzy ?
Miałem ci napisać, że używam do tworzenia widelca, łyżki i garnka :D ale jak byś sobie chciał porozmawiać niekiedy na temat softu do tworzenia muzyki na platforme C64, Amia, PC to ok :) A może coś się dowiem od ciebie ciekawego, kto wie ? :)
Ciekawi mnie temat PC. Czy to tylko trackery, daw-y czy coś ciekawszego z użyciem OPL, Wavetables, MIDI ???
-
Joł Buddha oświeć mnie. Na tej scenie PCtowej to czego używacie do robienia muzy ?
Miałem ci napisać, że używam do tworzenia widelca, łyżki i garnka :D ale jak byś sobie chciał porozmawiać niekiedy na temat softu do tworzenia muzyki na platforme C64, Amia, PC to ok :) A może coś się dowiem od ciebie ciekawego, kto wie ? :)
Ciekawi mnie temat PC. Czy to tylko trackery, daw-y czy coś ciekawszego z użyciem OPL, Wavetables, MIDI ???
Nie miałem styczności ze sceną pc, ale miałem okazję liznąć nieco temat robienia muzyki na PC i silną pozycję tam mają symulatory wszelakich retro i nie tylko syntezatorów (jak np. Legendarny Moog) no i oczywiście efekty. Wszystko na uniwersalnych wtyczkach VST. A czy edytorem jest DAW czy tacker, to kwestia wtórna. Co ciekawe efekty tych prac mają drugie życie na scenie amigowej postaci sampli. Czy to dobrze? Nie wiem. To trochę jak z precalcami do dem na C64.
-
To trochę jak z precalcami do dem na C64.
ej, ale taki mod2sample ma już chyba z 25 lat.
:D
-
Joł Buddha oświeć mnie. Na tej scenie PCtowej to czego używacie do robienia muzy ?
Miałem ci napisać, że używam do tworzenia widelca, łyżki i garnka :D ale jak byś sobie chciał porozmawiać niekiedy na temat softu do tworzenia muzyki na platforme C64, Amia, PC to ok :) A może coś się dowiem od ciebie ciekawego, kto wie ? :)
Ciekawi mnie temat PC. Czy to tylko trackery, daw-y czy coś ciekawszego z użyciem OPL, Wavetables, MIDI ???
Nie miałem styczności ze sceną pc, ale miałem okazję liznąć nieco temat robienia muzyki na PC i silną pozycję tam mają symulatory wszelakich retro i nie tylko syntezatorów (jak np. Legendarny Moog) no i oczywiście efekty. Wszystko na uniwersalnych wtyczkach VST. A czy edytorem jest DAW czy tacker, to kwestia wtórna. Co ciekawe efekty tych prac mają drugie życie na scenie amigowej postaci sampli. Czy to dobrze? Nie wiem. To trochę jak z precalcami do dem na C64.
Nie używam ani kontrolerów, ani VSTi itp. Od początku tworzyłem na trackerach, więc przy tym pozostanę, bo te pianorolle mnie wku...wiają. Wykupiłem sobie licencję do Renoise, a to połączenie DAW'a z trackerem, z niezłym silnikiem na wyjściu oraz za niewielką cenę, jak na jego możliwości. Mam bogatą kolekcję darmowych sampli oraz jeszcze bogatszą darmowych Soundfontów, to przy umiejętnym użyciu efektów z Renoise nie potrzebne mi już VSTi i te ich arpeggiatory dla lamerów :D Po co mi jakieś kozackie VST i inne DAW'y np. do masteringów ? Chyba, że domowych, nie studyjnych. Ciekawe czy jest chociaż jeden VST effect, który w pełni zasymuluje np. sprzętowy kompresor lampowy ! Warto jest się nauczyć samemu zrobić dobry miks, ale nie taki dj'ski, tylko mam na myśli np. rozstawienie w panoramach itp. Znam ludzi, którzy mają sprzęt i uczyli się tylko samego masteringu z 15-20 lat, więc do nich się zgłaszam finalnie, bo inaczej sobie tego nie wyobrażam :)
ej, ale taki mod2sample ma już chyba z 25 lat.
:D
Comankh w windowsowym klonie Protracker'a od 8bitbubsy masz już wszystko w jednym miejscu :)
-
Nie używam ani kontrolerów, ani VSTi itp. Od początku tworzyłem na trackerach, więc przy tym pozostanę, bo te pianorolle mnie wku...wiają. Wykupiłem sobie licencję do Renoise, a to połączenie DAW'a z trackerem, z niezłym silnikiem na wyjściu oraz za niewielką cenę, jak na jego możliwości. Mam bogatą kolekcję darmowych sampli oraz jeszcze bogatszą darmowych Soundfontów, to przy umiejętnym użyciu efektów z Renoise nie potrzebne mi już VSTi i te ich arpeggiatory dla lamerów :D Po co mi jakieś kozackie VST i inne DAW'y np. do masteringów ? Chyba, że domowych, nie studyjnych. Ciekawe czy jest chociaż jeden VST effect, który w pełni zasymuluje np. sprzętowy kompresor lampowy ! Warto jest się nauczyć samemu zrobić dobry miks, ale nie taki dj'ski, tylko mam na myśli np. rozstawienie w panoramach itp. Znam ludzi, którzy mają sprzęt i uczyli się tylko samego masteringu z 15-20 lat, więc do nich się zgłaszam finalnie, bo inaczej sobie tego nie wyobrażam :)
Buddha zupełnie nie rozumiem czym się tak podniecasz ;) coś tam kleisz na samplach. Myślałem, że chociaż wspomagasz się jakimś ciekawym sprzętem. Tak czy siak powodzenia życzę bo po traczkach słychać, że to początek Twojej przygody z produkcją.
-
No tak TD-303 lamer ze mnie jak cholera, więc lepiej z takim jak ja nie rozmawiaj :D A mogłem ci napisać jednak, ze tworzę przy użyciu łyżki, widelca i garnka, nie ? To dopiero sprzęt do grania :) Lepiej już pożartować, bo dobry dział akurat do tego, a za chwilę już może nie być :/ No dobra TD-303, coś tam sobie kleje, niech będzie .... ale najważniejsza jest moja tajemnica tzn. as w rękawie, który trzymam dla czerwonych ryjów z CSDB.dk :) Niestety w tym potrzebny już jest bardziej rozum, niż talent, więc chyba nawet nie będziemy mieli o czym porozmawiać :/ Ja również życzę ci dobrych bitów na "sprzęcie", tylko wrzuć to gdzieś TD-303, byle gdzie, że tak powiem i podaj linki, bo widzę pierwsza klasa jesteś, to szkoda, aby się zmarnowało :) Nie no spoko TD-303, bo tak do ciebie nie podchodzę, ale widzę, że ty tak do mnie podszedłeś, że już ci wszystko napisałem w kilku zdaniach. Dobra ok i trzymaj się, a jest pełno kursów w internecie, żaden problem, bo wystarczy wygoglować :)
Ale blog się robi i to jeszcze na "melinie" . WOW :D
-
Ciekawe czy jest chociaż jeden VST effect, który w pełni zasymuluje np. sprzętowy kompresor lampowy !
najgłupszy przykład.
T-Racks.
-
Nie życzę tego tobie Sudi, ani nikomu, abyś tam w tej Holandii zginął gdzieś np. w zamachu, bo to się dopiero zaczyna i obym nie miał racji !
Ani się nie zaczyna dopiero, ani nie zaczęło się kilka lat temu ani nawet 100 lat temu. Partyzanckie metody siania strachu przez złych ludzi istniała od zawsze. Z krótkimi przerwami właściwie nieustannie w ostatnim powojennym półwieczu. http://www.datagraver.com/case/people-killed-by-terrorism-per-year-in-western-europe-1970-2015
Statystycznie rzecz ujmując masz duuużo większą szansę że zginiesz w PL od pijanego rodaka za kierownicą (być może chwilę wcześniej z nim obalając przysłowiową flaszkę) niż ja w zamachu terrorystycznym w Zach.Europie. No to cheers!
-
No tak TD-303 lamer ze mnie jak cholera, więc lepiej z takim jak ja nie rozmawiaj :D A mogłem ci napisać jednak, ze tworzę przy użyciu łyżki, widelca i garnka, nie ? To dopiero sprzęt do grania :) Lepiej już pożartować, bo dobry dział akurat do tego, a za chwilę już może nie być :/ No dobra TD-303, coś tam sobie kleje, niech będzie .... ale najważniejsza jest moja tajemnica tzn. as w rękawie, który trzymam dla czerwonych ryjów z CSDB.dk :) Niestety w tym potrzebny już jest bardziej rozum, niż talent, więc chyba nawet nie będziemy mieli o czym porozmawiać :/ Ja również życzę ci dobrych bitów na "sprzęcie", tylko wrzuć to gdzieś TD-303, byle gdzie, że tak powiem i podaj linki, bo widzę pierwsza klasa jesteś, to szkoda, aby się zmarnowało :) Nie no spoko TD-303, bo tak do ciebie nie podchodzę, ale widzę, że ty tak do mnie podszedłeś, że już ci wszystko napisałem w kilku zdaniach. Dobra ok i trzymaj się, a jest pełno kursów w internecie, żaden problem, bo wystarczy wygoglować :)
Ale blog się robi i to jeszcze na "melinie" . WOW :D
Masz strasznie zryty beret lamusie :) Zrób coś więcej niż klejenie sampli to pogadamy na bardziej ambitne tematy.
-
Lamusie? Trzeba mieć strasznie zryty beret aby na forum o komputerze który wyszedł 32 lata na rynek temu używać słów których słyszało się od dziecka na przystanku.
Kim Ty jesteś ? Stolec kolec ?
-
Nie obchodzi mnie to gdzie stałeś i co w kiszce miałeś.
-
a mnie nie interesuje wiedza jaką posiadasz bo jest ona tak potrzebna na tym forum jak wiedza o lepieniu pierogów w chinach.
Wrzuć jakiegoś sida to zmienię zdanie.
-
bo jest ona tak potrzebna na tym forum jak wiedza o lepieniu pierogów w chinach.
https://www.youtube.com/watch?v=nBegvY1wrk4 (https://www.youtube.com/watch?v=nBegvY1wrk4)
-
Masz strasznie zryty beret lamusie :) Zrób coś więcej niż klejenie sampli to pogadamy na bardziej ambitne tematy.
No dobrze TD-303, bo znowu muszę wyjaśniać takim jak ty, bo taki głupi jesteś widzę, jak i Sudi, że nie potrafisz zrozumieć prostych rzeczy. Ja ci dałem chyba już wcześniej zdaje się do zrozumienia, ze nie rozmawiam z ludźmi, którzy mają sprzęt, być może taki jak ty np. kontroler i TB-303, w sumie za tysiąc złotych i wydaje im się, że są już zaawansowani, a znam pełno takich przygłupów, którzy bez sprzętu nic nie potrafią zrobić. Przede wszystkim twoje głupie i lamerskie pytanie dało mi od razu sporo do myślenia, więc chciałem ci odpowiedzieć tym samym, że używam "łyżki, widelca i garnka". Przede wszystkim jak będziesz miał kiedyś takie kontakty i znajomości jak ja, to może nawet sprzęt już nie będzie ci potrzebny, mało tego, bo wtedy to nawet na tym swoim sprzęcie za 10 tysięcy, to nie będziesz już grał po klubach za piwo, czy setkę wódki. Ja mam to już za sobą, bo też od tego zaczynałem, ale w tych czasach już nie występuje, robią to za mnie inni ludzie itp. Napisałem ci też kulturalnie, że może coś się ze mną podzielisz swoją wiedzą i zwyczajnie sobie porozmawiamy, to może i ja się coś od ciebie dowiem ciekawego.Zresztą z kim ja rozmawiam i jak lubi sobie napisać Sudi: J-P-R-D-L-E
najgłupszy przykład.
T-Racks.
Powodzenia ci życzę z twoimi T-Racks'sami i innymi dobrze zareklamowanymi produktami, które przekonują w reklamach, że to w pełni umie zasymulować hardware. Z drugiej strony Comankh to czy ty widziałeś chociaż kompresor lampowy, który kosztuje (najtańszy) około 30 tysięcy złotych ? Pomyśl logicznie, ze jaki sens by było kupować tak drogie urządzenia studyjne, skoro mielibyśmy T-Racks'a za kilkaset złotych. A to tak jak byś powiedział, że emulator WinVice potrafi w pełni zasymulować real C64, który ma przecież tyle lat (8 bitów, ! MHZ, 64 kb ram), więc raczej powinien to robić bez najmniejszego problemu, ale nadal nie potrafi. Ja tutaj może i się mylę, ale coś tam kodowałem i nawet zdaje się V-12 mi pisał, że na emulatorze nic nie widać, a na realnym C64 skaczą linie rastra itd.
Ja nie jestem wszechwiędzący, jak wy może tutaj do mnie podchodzicie, więc was to wkur..ia i chcecie mnie zgnoić, bo sam jestem tutaj po to, aby może się czegoś dowiedzieć nowego, ciekawego itd. itp. Napisałem już przedtem, że o niektórych rzeczach po prostu nie rozmawiam, bo to są moje sprawy, interesy, z tego żyje, więc niech sobie nie myśli jakiś TD-303, że ja się tutaj tym z każdym podzielę i np. zostanę bez pracy, a taki TD-303 wtedy słusznie mi napisze, że jestem głupkowatym lamerem, skoro mu o tym wszystkim powiedziałem.
Sudi nie wiem wszystkiego, ale też żyję w obawie, że może się dopiero zacząć dziać z tymi zamachami, Muzułmanie i inne robactwo. Ja też emigruję już na stałe za granice. Nie myśl sobie, że jestem takim idiotą, że wsiadam po pijanemu za kierownicę, a mam już prawko od 18-tego roku życia i nigdy nie miałem nawet punktów karnych
-
Powodzenia ci życzę z twoimi T-Racks'sami i innymi dobrze zareklamowanymi produktami, które przekonują w reklamach, że to w pełni umie zasymulować hardware. Z drugiej strony Comankh to czy ty widziałeś chociaż kompresor lampowy, który kosztuje (najtańszy) około 30 tysięcy złotych ?
jakimi kurwa reklamami (płaczę ze śmiechu).
wtyczki działają i są wystarczające (good enough, takie kryterium, wiesz). tak jak w torze masteringowym ty nie rozróżnisz np pulteca z wtyki czy z klocka,
gorzej - podejrzewam że symulacji pieca z najtańszego line6 i prawdziwego ac30 :>. no i oczywiście kemper też jest gównem, prawda? bo to w końcu cyfra na cyfrze :>
rozumiem że jeśli reverb nie jest zrobiony z bachy, a w dileju nie kręci się taśma to dla ciebie jest guwnem guwien.
a tymczasem bajasz tu o swoim renoise... (płaczę XD)
widziałem wiele fajnych klocków pokrytych kurzem, no i cóż. zazwyczaj pracuję na tym co daje zadowalające efekty (oktava czy biedomogami zamias neumanna) albo w studio które mieści się w budżecie danej produkcji, proste.
przy okazji, przekażesz chłopakom z keen acid ze robią bezsensowną robotę, tak? zgaduję że nie masz pojęcia o czym tu mówię.
krystusie nazarejski xd
-
Muzułmanie i inne robactwo
np. mieszkańcy bytomia?
-
Najpierw mogłem zacząć rozmowę z TD-303, ze nie zajmuję się stylem techno . Nie jestem też tak do końca muzykiem, bo zajmuje się też innymi rzeczami, tylko jedynie to, że to nadal jest branża muzyczna. Ja wiem tyle co mi potrzeba, resztę wiedzą inni fachowcy, z którymi współpracuję. Najważniejsze, że od dawna to funkcjonuje i wszyscy jesteśmy zadowoleni ze współpracy :) Comankh to ciekawe, że zajmujesz się muzyką, bo myślałem przedtem, że ty i Sudi żyjecie ze szpiegostwa dla Nitro na C64scene.pl, ale pewnie mało wam płaci, więc rozumiem. Graficy komputerowi chyba też całkiem nieźle sobie radzą, tylko ci zaawansowani, więc mam rozumieć, że to porzuciłeś dla muzyki ?
-
Rzeczywiście gdzieś mi się tam przedtem wymknęło z pod kontroli, bo za dużo imprezowałem, to wcale się nie dziwię, że mam teraz wrogów. Ja natomiast działam dla dobra sceny komputerowej, aby nadal trwała, a nie tak jak ty Comankh zrobiłeś coś konkretnego 18 lat temu i wydaje ci się, że jesteś w Agony Design, to nadal jesteś kimś w środowisku tych ludzi. Nie stoję po niczyjej stronie, bo widzę, że ty masz inne zajęcie " C64power.com vs C64scene.pl ", ale dla mnie to jest głupota. Prosiłbym jednak administratora, moderatora, aby usunął ten wątek do śmietnika. Myślałem na początku, że może pożartujemy sobie jedynie i jakoś w miarę kulturalnie. Nie chcę się tutaj mieszać w wasze spiny, problemy, intrygi, a jedynie może coś się dowiedzieć ciekawego, odnośnie Commodore 64 i nie tylko ... Nie potrzebna mi już wasza pomoc, bo trochę to się wyda jednak teraz chore Sudi, że ludzie ze sceny Amiga, PC będą mi pomagać testować nowe Commodore 64 database. Pomyślicie sobie teraz pewnie, że sam będę sobie na tym nowym database dla C64, ale to jeszcze zobaczymy !
-
Comankh i jeszcze może napiszę więcej, bo wcale mnie nie wkurzyłeś, tylko po prostu nie ten styl, nie te klimaty, więc porozmawiaj sobie z TD-303 o tworzeniu techno. Mam nadzieję Comankh, że nie umrzesz teraz ze śmiechu, że ja nadal używam jednego prostego dźwięku na 3-4 oktawach i może nie do tworzenia, ale komponowania muzyki. Kiedyś używałem normalnego pianina, które nadal stoi u mnie w pokoju, ale już nie używam, bo Renoise ma tak dobrą dla mnie obsługę klawiatury, w sensie np. układania nut na trackach, kopiowania, zaznaczania, że nawet idzie mi to szybciej. Tyle na ten temat !
-
bo taki głupi jesteś widzę, jak i Sudi [...] Sudi [...] Sudi [...] Sudi [...] Sudi
jednak trafiłem do chorego. Zabolało go. Gooood.
Ja też emigruję już na stałe za granice.
Nie wiem czy wiesz, ale psychiatra kosztuje w uj szmalu za granicą. Nie jest to wliczone w standartowe ubezpieczenie.
Zapewne szybko wrócisz do łojcowizny w kaftanie i grubym rachunkiem do zapłaty. w euro. nie w pln-ach jak teraz zarabiasz jako nocny stróż.
Ale może nawet na Wiadomości się załapiesz jak coś ostrego wywiniesz tam. tylko proszę cię o jedno - nie przyznawaj się żeś Wolak. wstydu narobisz.
Nie potrzebna mi już wasza pomoc, [...] ludzie ze sceny Amiga, PC będą mi pomagać testować nowe Commodore 64 database.
pewnie przychodzą głównie w nocy i rozmawiacie po kligońsku. a dyndają im czułki? tak z ciekawości pytam.
-
Sudi ty to już jesteś mega debilem, że aż mi ciebie żal :D Widziałem te twoje intro z 2001 roku, bo później to nic już nie zrobiłeś więcej, jak namawiasz w j.polskim i ty wiesz kogo, aby wstąpili do twojej grupy. Pewnie ciebie każdy przejrzał już wtedy, to zakończyłeś karierę ... kodera ? hahaha ;D
-
Sudi ty to już jesteś mega debilem, że aż mi ciebie żal :D Widziałem te twoje intro z 2001 roku, bo później to nic już nie zrobiłeś więcej, jak namawiasz w j.polskim i ty wiesz kogo, aby wstąpili do twojej grupy. Pewnie ciebie każdy przejrzał już wtedy, to zakończyłeś karierę ... kodera ? hahaha ;D
C64 i wódka nie są całym moim życiem tak na marginesie.
Ale jeśli w twej hierarchii wartości z tego powodu jestem nikim, jakoś pogodzę się z tym.
Bo ty w mojej jesteś po prostu chorym człowieczkiem.
-
C64 i wódka nie są całym moim życiem tak na marginesie.
W moim są jeszcze kobiety, ale dorosłe, tak na marginesie :)
-
C64 i wódka nie są całym moim życiem tak na marginesie.
W moim są jeszcze kobiety, ale dorosłe, tak na marginesie :)
W własnego dorobku : Żona, lat 34, w drodze na świat dzieciątko.
Słuchaj dalej Kisiela a będziesz biegał boso za orkiestrą.
No ale dla chorego inny chory może być autorytetem, to fakt.
-
Tak z ciekawości - pytanie techniczne :
Czemu użytkownik Budyń nie pojawia się na liście userów online na dole strony głównej?
Wrzuca posty ale nie jest rejestrowany tam. Jakieś specjalne uprawnienia?
-
Słuchaj dalej Kisiela a będziesz biegał boso za orkiestrą.
No ale dla chorego inny chory może być autorytetem, to fakt.
A ty słuchaj Comankh'a, to na pewno będzie podobnie. Ja na szczęście mam swój rozum, więc nie słucham nikogo np. TD-303, że bez sprzętu nic się nie da zrobić. W sumie to miałem już kiedyś podobną akcje na rynku we Wrocławiu po pijanemu, że wspominam do dzisiaj, ale przynajmniej jest co powspominać i się pośmiać, a nie tylko to, jak stałem na baczność według regulaminu !
-
OK, fajnie było ale czas już kończyć to żałosne przedstawienie.
Nie mam zamiaru już ani słowa więcej z tobą przerzucić. Szkoda czasu.
Adieu Buddha! Dużo zdrowia psychicznego życzę!
-
A dobra tam, bo jedni biorą to może na poważnie, a drudzy nie, więc powiem jak jest. Gram na garnkach widelcami i łyżkami. Programuje pralki marki "frania" i tyle :D
-
Mam nadzieję tylko Sudi, że jeszcze się kiedyś spotkamy osobiście, a na pewno ci przypomnę, że jak mnie nazwałeś. Nie wiesz jak bardzo nie lubię homoseksualistów takich jak ty, zresztą nikt nie lubi, ale to się przekonasz wtedy, jak się kiedyś spotkamy . Adios cioto ! :)
-
Nie wiesz jak bardzo nie lubię homoseksualistów takich jak ty, zresztą nikt nie lubi
W Holandii TYLKO PONAD 90% popiera związki homoseksulane, nawet sam Wilders :) to tak słowo na zakończenie znajomości z tobą, bo już samo obrzydzenie we mnie wzbiera na myśl że można wogóle dywagować o seksualności innego człowieka w ten sposób.
https://en.wikipedia.org/wiki/LGBT_rights_in_the_Netherlands
"The Netherlands has become the most culturally liberal country in the world with recent polls indicating that more than 90% of Dutch people support same-sex marriag"
No a teraz koment dla Budynia :
Dopiero teraz odwożąc żonę do znajomej na skuterku (to jest jednak frajda mykać na nim bez kasku między rowerzystami w przepięknym liberalnym kraju) przewietrzyłem nieco głowę i w końcu zrozumiałem o czym była ta twoja wczorajsza tyrada o jakichś tam homo znajomych. Pewnie ze szczęśliwym uśmieszkiem po napisaniu tego faszystowskiego monologu czekałeś na moją reakcję. Tylko że ja jej nie zrozumiałem! Dopiero teraz.
TY NAPRAWDĘ MYŚLISZ ŻE JA JESTEM (UKRYTYM) GEJEM? Bo potrafię np. z innym facetem zrobić przyjacielskiego 'huga', że umiem przeprosić, jestem otwarty na innych ludzi i mam gdzieś tam w necie avatara z tęczą (ty wolałbyś pewnie swastykę)? Zawiodę Cię, jestem czystym hetero. Nie ukrywam orientacji, nie mam żony dla zmyłki. Rajcują mnie tylko laski a freda marszczę tylko do pornoli z pięknymi kobitkami. Za to patrząc na ciebie to zapewne lubujesz w twardych rozpolitykowanych sfrustrowanych babochłopach, no cóż, każdy ma swoje gusta. Dostajesz prawilnej dyżurnej piany na pysku gdy zobaczysz kolory tęczy. Więc powtarzam - jestem hetero ale wspieram społeczność LGBT a tęcza to dla mnie kolory tego co noszę w sercu. Otwartości, tolerancji i mojego sukcesu (który pewnie jak ci kiedyś powiedziałem ile zarabiam to cię zmuliło co? Synek po średniej wyjechał jako zwykły sprzedawca okien do SK w firmie budowlanej, i w parę lat dorobił się chaty w NL, startując tylko ze świetnym pomysłem na biznes, z własnoręcznie zrobioną stroną www i biurem 10 metrowym. Dzięki otwartości na innych zyskał kontakty i szybko opanował urzędowo-adwokacki język obcy a przez jego biuro przewinęli się ludzie z pierwszych stron pl gazet. To musi boleć inżyniera po wyższej z ambicjami, zdaję sobie sprawę).
-
Buddha 7 dni odpoczynku od pisania postów za obrażanie.
Osobiście uważam że kary powinny być małe ale za to częste... jednak w tym przypadku
poproszę jeszcze administrację o sprawdzenie i ewentualną modyfikację.
-
Ogólnie Budyń to znamy cię tu wszyscy z tej "prawdziwej" (nie-kolekcjonersko, nie-ostatniodekadowej) sceny i myślę że większość ma wyrobione zdanie o tobie, podobne do mojego. Tyle miałem do powiedzenia. Ciao!
-
tylko ci zaawansowani, więc mam rozumieć, że to porzuciłeś dla muzyki ?
słaby pocisk, pracuję jako grafik przy grach AAA sony/xbox/pc.
że jesteś w Agony Design, to nadal jesteś kimś w środowisku tych ludzi
ale mje to jebie synek, bo mam tu jak i na amigowskiej scenie (gdzie nic nie zrobiłem od lat dwunastu podp. demozoo) BDB KOLEGUW z którymi lubię pogadać, droczyć na forach. i czasem napić.
-
Buddha 7 dni odpoczynku od pisania postów za obrażanie.
Osobiście uważam że kary powinny być małe ale za to częste... jednak w tym przypadku
poproszę jeszcze administrację o sprawdzenie i ewentualną modyfikację.
Eno przecież to Melina :/
-
noszkurwa, co za tęczowe forum xd
-
noszkurwa, co za tęczowe forum xd
Budynia to wkurfi podwójnie, w końcu "nie otake forumu walczyłe a byłe tu kimź"
-
Buddha 7 dni odpoczynku od pisania postów za obrażanie.
Osobiście uważam że kary powinny być małe ale za to częste... jednak w tym przypadku
poproszę jeszcze administrację o sprawdzenie i ewentualną modyfikację.
Eno przecież to Melina :/
Znaczy się tak...
1. bez cenzury,
2. można obrażać od psychicznych ale nie można stwierdzić że ktoś jest krypto gejem.
Przecież to jest oczywiste... chomiki dwa do ataku :P