C64Power Forum
Hardware => Hardware => Wątek zaczęty przez: mes_mariusz w 04 Grudnia 2016, 00:41
-
Cześć. Dawno, dawno temu, za czasów Pentium 120 MHz, zrobiłem sobie kabel X1541
(http://computer-hobby.homepage.t-online.de/hobby/grafik/x1541.gif)
za pomocą którego przenosiłem dane między stacją Commodore 64 (1542 II) i PC. Po kilkunastu latach postanowiłem powtórzyć tę zabawę. Poświęciłem na to cały dzisiejszy dzień. Kabel do poprawnej pracy wymaga ustawienia (w BIOS-ie) portu LPT w tryb SPP, co też uczyniłem. Niestety Star Commander (http://sta.c64.org/sc.html) przy próbie wybrania stacji 8 wyświetla komunikat o konieczności dokonania ustawień. Niestety, po wprowadzeniu poprawnych ustawień, nie udało mi się nawiązać komunikacji ze stacją. Innym programem, którego próbowałem użyć, był X1541 (http://sta.c64.org/dosprg/x1541.zip). Niestety przy próbie otwarcia stacji 8 program zawieszał się.
Poświęciłem się do tego stopnia, że znalazłem jakąś starszą płytę Gigabyte (niestety nie taka stara, bo na LGA775 z DDR2 - jakaś na chipsecie 965 ( ta (http://www.gigabyte.pl/products/page/mb/ga-965p-s3_33/overview/)). Podpiąłem stary 4 GB dysk i zainstalowałem Windows 98 SE. Z jakiegoś powodu Windows wstaje wyłącznie w trybie awaryjnym (inaczej nie chce) ale wystarczy tak na prawdę "uruchom wiersz poleceń". Po uruchomienie, czy to Star Commandera czy to X1541 - przy próbie nawiązania kontaktu ze stacją - ta reaguje. Zaczyna kręcić dyskietką, niemniej na tym w zasadzie koniec. Na koniec dnia udało mi się zobaczyć dający nadzieję efekt reakcji stacji na żądanie dostępu. Niestety, kręci wtedy w nieskończoność i niezbędny jest wtedy reset komputera.
Podejrzewam, że działanie portu na nowszej płycie, mimo, że ustawionego we właściwy tryb SPP, nie jest do końca kompatybilny z rozwiązaniami wcześniejszymi (np. płyta Pentiom 120 - pamiętam, że tam działało.
A może komuś z Was na jakimś sprzęcie ostatnio udało się użyć kabla X1541? Z góry dzięki piękne za podpowiedzi.
W międzyczasie kupiłem na allegro interfejs XU1541. Czekam na przesyłkę. Podobno ma działać po USB na Windows 10 64bit. Zobaczymy. Byłoby miło.
-
No to sprawa się rozwiąże, ja miałem podobne problemy z nowymi płytami w końcu zrobiłem sobie emulator.
-
Kupiłeś rower i chcesz robić nim taxi. Ten kabel nie służy do emulacji flopa. BTW, ja odpaliłem XE1541 na płycie z P67. I schowałem go do szafy, a partycję z FreeDOS zaorałem.
-
ten zwykły kabelek X1541 nie działał mi nawet na laptopie 486. Testowałem w każdym trybie lpt. Pamiętam , bo zabrał mi sporo czasu.
Zrobiłem XA1541 i wszystko działa bez problemu , nawet na p3.
Kabelek XU1541 również mam, działa dobrze ale wolno pod CBMXfer i Win10 x64.
-
Ja walczyłem cały tydzień z tymi kablami. Ostatecznie udało się na XA1541 i starszy laptop z wyjściem LPT. Oczywiście wejście z dosa. Ale mam jeszcze kabel XE1541 i chodził na Pentium III płyta asus P3BF i windows XP.
-
Polecam interfejs XM1541, bo działa z softem OpenCBM pod win7 32-bit jak i 64-bit. Oczywiście trzeba mieć kompa z NATYWNYM (wbudowanym na płycie głównej) portem LPT. Jest to bardzo ważne, bo port LPT na USB w większości przypadków nie zadziała (aczkolwiek spróbować zawsze można, może akurat się uda z konkretnym modelem).
Przy budowie interfejsu ważne jest zastosowanie diod Schotky np. 1N5819. Na diodach krzemowych mogą występować problemy z transmisją. Diody mieszczą sie w typowej obudowie do złącza DB-25, co eliminuje robienie dodatkowych płytek, obudów do nich itd.
W moim przypadku użyłem laptopa Dell D620 i stacji dokującej w której jest port LPT. Udało mi się zgrać do obrazów *.D64 wszystkie moje dyskietki z dawnych czasów, bez potrzeby zabawy/męczenia się z DOS'em. Zgrane dyskietki bez żadnych problemów działają ze współczesnymi emulatorami C64.
-
Ja uzywam, jak juz musze XM bo XU jest gorszy, szczegolnie pod 64bit win.
Easyflash3 takze umozliwia transfer dyskow, natoamsit to co na allegro jest sprzedawane jako usb-lpt nie nadaje sie w ogole, jedyny konwerter ktory moglby zadzialac to pocohdne czegos tego typu:
https://www-user.tu-chemnitz.de/~heha/basteln/PC/USB2LPT/index.en.htm
-
Co do płyty, to może kondensatory wyschły/wylały? Przerabiałem to samo na jakimś starym Abicie pod s370. Zwiechy, bsody i inne cuda. Po oględzinach płyty okazało się, że "spuściły się" kondensatory i płyta poszła na śmietnik.
Co do kabla, to dołóż kilka diod Schottkyego i przerób X na XE. X u mnie świrował czasem. Objawiało się to tym, że raz widział stację a raz nie. Po przeróbce na XE skuteczność była 100%. Aha, X też czasem potrafił wyskoczyć do lasu. Po prostu zawieszał się transfer. Trzeba było reset stacji robić. XE i port równoległy w trybie SPP only i powinno ładnie brykać. Jak masz czas i ochotę to można się pobawić w XM albo XA.
Mam jeszcze takie pytanie: ktoś próbował dokładki do trybu PAR? Są jakieś schematy XEP, XAP - działa to w ogóle?
-
Ja używam wersji kabla xp1541 .Przyspieszenie jest zauważalne ,po włączeniu opcji nibller w menu obraz dyskietki nagrywa mi jakieś 12~15 sekund .Następną zaletą jest to ,że można przegrywać zabezpieczone dyskietki,obrazy(g64,nib).
-
xp - parallel?
-
Mam jeszcze takie pytanie: ktoś próbował dokładki do trybu PAR? Są jakieś schematy XEP, XAP - działa to w ogóle?
Dawno dawno temu używałem z powodzeniem XEP i XMP:-)
Mam gdzieś jeszcze ten kabel i stację ale wygodniej mi teraz jak muszę coś przegrać używając SD2IEC
-
xp - parallel?
Xp1541 tak się zgłasza w cbmxfer
-
W czasach swapu najpierw miałem kabelek XE 1541, potem zrobiłem upgrade do XM 1541, a następnie dolutowałem XP i śmigałem przez bursta. XM działa pod multitaskingiem, więc szalenie wygodnie transmitowało się dane pod windozą. Kabelek ostatni raz użyłem ładnych kilka lat temu, ale nadal go posiadam "na czarną godzinę". :) Imho jak się ma starszego peceta z LPT, to jest to najtańsza opcja na przerzucanie stuffu i jak widać, jeszcze nie umarła. :)
-
[...] potem zrobiłem upgrade do XM 1541, a następnie dolutowałem XP i śmigałem przez bursta
[...]
Imho jak się ma starszego peceta z LPT, to jest to najtańsza opcja na przerzucanie stuffu i jak widać, jeszcze nie umarła. :)
Jak robiłem upgrade z P4 (socket 478) jakieś dwa lata temu, płyta Z87-G43, i7-ka... i mam LPT. Znalezienie płyty z portem równoległym nie jest aż takim problemem, gorzej z jego wykorzystaniem pod 64 bitowym OSem ;)
XMP - popieram, sprawdza się dobrze.
-
Ja do dziś używam tylko i wyłącznie poczciwego kabla XE1541 łączącego stację 1541-II ze starym laptopem (Pentium 200 Mhz bodajże) z portem LPT, ostatni raz przerzucając stuff na dyskietki przed zeszłorocznym party X. Na party dotachałem z drugiego końca kraju jadąc komunikacją publiczną stację dysków z pudełkiem dyskietek. Innej alternatywy pod ręką na razie nie posiadam, taki oldschool...:)
Wracając do kabla, to zauważyłem że o ile kiedyś działał totalnie bez problemów to właśnie ostatnio robił mi problemy - mimo że używam ten sam kabel z dokładnie tym samym laptopem od x lat. A teraz zrywał połączenie, SC dostawał nieoczekiwanej zawiechy w różnych momentach kopiowania, przy czym dyskietkę chwilę wcześniej sformatował całą bez problemu. A próbowałem różnych ustawień w samym SC jak i portu LPT w BIOS-ie, także tych defaultowych czy sprawdzonych, bo używanych wiele lat wcześniej. Następne kopiowanie zaplanowane na 2018 rok (X ;)
-
SUDi - jeżeli ustawienia są te same, to musi działać. Zbadałbym sam kabelek pod kątem trzymania lutów, może coś nie styka i powoduje zwiechy. :)
-
SUDi - jeżeli ustawienia są te same, to musi działać. Zbadałbym sam kabelek pod kątem trzymania lutów, może coś nie styka i powoduje zwiechy. :)
Tak właśnie pomyślałem, ewentualnie że bateria podtrzymująca BIOS robi jakieś szarapaty. To wiekowy laptop w końcu jest.
-
możesz mieć zimne luty albo złącze się utleniło.