Ajć, teraz żałuję, że nie zostałem na tym koncercie.
Jednak już do domq mi się spieszyło bo wczas rano w niedzielę musiałem w drogę.
no cóż, dobrze, że jest zapis cyfrowy ... fajnie się koduje przy tej nucie
Do @Orgów - coż, organizacja party jest pewnie obarczona jakimś ryzykiem, że się nie zwróci/zarobi
Mam nadzieję, że nie za dużo dopłaciliście do biznesu i jeszcze jakieś party zrobicie
Mimo, że przyjechałem tylko na kompoty (i tak musiałem wydać 88 PLN za wejściówkę) to warto było
- obejrzenie dwóch świetnych demek w klimacie party - bezcenne
- fajny przerywnik z Tadeuszem Sznukiem - lepszy niż niejeden kabaret
- spotkanie z kilkoma ciekawymi ludźmi (m.in Komek & c00k)
- spotkanie ze starymi znajomymi
Tylko mogę żałować, że nie mogłem być na całym party
Next time...