Tak jak nadmieniłem wyżej, na prawdziwym hardwarze, w tym przypadku C64.
Zacząłem się uczyć BASIC'a bo jest to jeden z najprostszych języków, z kolei Assembler jednym z najtrudniejszych. Nie chodzi mi o wyciskanie ósmych potów z C64, będę się cieszył jak uda mi się napisać jakiegoś sprite'a, który będzie zjadał kulki na ekranie, a szczytem mojego geniuszu będzie licznik punktów, który je będzie zliczał. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w programowaniu i raczej cudów już nie zdziałam w moim wieku. Assembler jak na początek to chyba dużo, zwłaszcza jak na mój zlasowany już 28 letni umysł.
BASIC'a też zacząłem się już uczyć i trochę czasu mu poświęciłem starając się powoli czytać z maksymalnym zrozumieniem, szkoda by było to zmarnować i zaczynać od nowa z nowym językiem.
Jeśli po przeczytaniu powyższych informacji koniecznie nadal polecacie mi Assemblera, trudno, może jakoś zacznę go nadgryzać, ale tak jak piszę, chodzi mi o proste programy tekstowe, ze szczątkową grafiką, tak żeby się co najwyżej pochwalić kumplowi i napisać jakąś śmieszną gierkę tekstową wyśmiewającą starych znajomych ze szkolnych czasów
Nie wiążę raczej przyszłości z programowaniem, to taka chwilowa zabawa ale przy okazji i tak się czegoś nauczę. Basic i programowanie tak starych komputerów to wiedza zbyteczna, ale przynajmniej rozruszam trochę umysł i logiczne myślenie, a jeśli o to chodzi to każdy sposób jest dobry
Napisanie prostego demka to już szczyt marzeń. Lubię bawić się muzyką i komponowaniem, mam do tego zdecydowanie większy talent niż do matematyki. Próbowałem pisać zwyczajne utwory "do słuchania", ale kilka osób uznało że to co robię nadawało by się świetnie jako soundtrack do gier i samemu wolałbym robić właśnie tego typu rzeczy. Fascynuje mnie muzyka "demoscenowa", chętnie bym spróbował coś w tym stylu zrobić ale robić coś pod cudze produkcje, które w większości maja już własny soundtrack, trochę głupio, dlatego fajnie by było umieć zrobić samemu jakąś wizualizację.
@Raf, jeśli to Ty to pozdrawiam, miałem okazje wysłuchać arcyciekawego podcastu z jakiegoś radia na temat "jak zacząć przygodę z demosceną", wypowiadałeś się tam wraz z Odynem. Nie ukrywam, że wywiad popchnął mnie jeszcze bardziej do wzięcia odpowiednich książek do ręki.