Szczeze moowiac to tez sie wqrwiam na samego siebie. Zakupilem na Allegro kilka sztuk C64, 1541 II i co? Podlaczylem do tego HDD 630MB Seagate przez CIA IDE, napisalem 2/3 sterownika z filesystemem wlasnego pomyslu (mialem se to wgrac na eprom do starego cartrige-a) i od jakiegos roku to wszystko lezy u moich starych a ja nie mam czasu sie zajac. Robota, zycie imprezki (jak to kisiel napisales - browar, woooda i narkotyki). Programuje na codzien, taka mam prace i jak mam w domu cokolwiek odpalic to mnie szlag trafia. Ale C64 zawsze zostanie moim ulubionym sprzetem, jezeli chodzi o wyciskanie 200% mozliwosci z maszyny.