Muzeum Historii Komputerów w Katowicach

[heniek29cr]

http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/3353221,muzeum-historii-komputerow-w-katowicac h-otwarte-to-pierwsza-taka-placowka-w-polsce-zdjecia,id,t.html
I jak mówili w radiu można wpaść i sobie pograć

[Cobra of Samar]

chyba jeden post na ten temat  wystarczy, drugi do kasacji.

[heniek29cr]

Cobra of Samar
Sorry bo piszę z telefonu i mi się dubel zrobił już pisałem do Rafa....

[elwer]

To gdzie jest te muzeum? DZ twierdzi że na pl. Andrzeja a na stronie muzeum że siedziba jest pl. Oddziałów Młodzieży Powstańczej 1. Fakt faktem place są obok siebie.

[comankh]

witryne ostatnio widziałem na pl. andrzeja.

[Cobra of Samar]

Pytajcie Ramosa

[Raf]

te 2000 to chyba zebrali metoda analogiczna do "na wnuczka", tylko w tym kontekscie jest "na muzeum"

[Kisiel]

hehe zazdrościsz że masz mniejsze ;P

[doman]

Raf:

te 2000 to chyba zebrali metoda analogiczna do "na wnuczka", tylko w tym kontekscie jest "na muzeum"

A to źle? Jak bym miał coś co sie kurzy w szafie to sam bym chętnie oddał, bo widać, że chłopakom zależy i się starają.

[Raf]

Czy zle - jesli ktos na power pisze ze odda jakis sprzet za darmo a inna osoba chce to wysepic z tekstem "bo na muzeum" to jest to dla mnie zenujace, tym bardziej ze maszyny majace niskie znaczenie kolekcjonerskie (pospolite c64) to w tym muzeum maja na peczki przeciez, fotki pokazywali szaf uginajacych sie od c64, ale na pytanie czy to zle kazdy sobie musi odpowiedziec indywidualnie - moje zdanie znacie.

PS. najbardziej "zazdroszcze" osobie, ktora to muzeum prowadzi... tego charakteru, charyzmy, sposobu w jaki traktuje ludzi

pamietam nasze pierwsze spotkanie celem nawiazania wspolpracy, gdzie zapewnial mnie, ze chce ze mna wspolpracowac ale z ramosem sie spotkal "tak ot", pytal mnie nawet czy ramos jest uposledzony wtedy... po czym mnie po prostu olal a ramos jako pozyteczny idiota weszy na power i pewnie nie tylko za wszystkim co mozna by wysepic "na muzeum"... naprawde kulisy tego przedsiewziecia sa obiecujace. Przypadkiem dotarlem do osoby, ktora prowadzila z K. Ch. wspolprace biznesowa, przedstawial go jako czlowieka nieslownego, niewywiazujacego sie i niegodnego zaufania, co zreszta dokladnie odzwierceidla moje doswiadczenia.

Moze i nie warto tego pisac, ale to sa fakty.

Parafrazujac Pilsudskiego : Idea szczytna, tylko ludzie kurwy.

[comankh]

Raf:

Moze i nie warto tego pisac, ale to sa fakty.

nie znam sie to sie wypowiem. podwiozłem tam dziś hardware który wypatrzono u mnie na allego. $ do ręki. dziękuję dobranoc.

[doman]

Raf:

tym bardziej ze maszyny majace niskie znaczenie kolekcjonerskie (pospolite c64) to w tym muzeum maja na peczki przeciez, fotki pokazywali szaf uginajacych sie od c64

Od tej strony przedsięwzięcia nie znałem. Ok, to wydaje się co najmniej bez sensu (chyba, że chcą tym później handlować, ale to znowu słabo etycznie wygląda). Z drugiej strony widziałem jaki sprzęt na Pixel Heaven przywieźli i były tam cuda o których istnieniu nawet nie wiedziałem, wiec odebrałem to bardzo pozytywnie.

[comankh]

doman:

słabo etycznie

pewnie, niech rozdają.

imo utrzymanie lokalu tych rozmiarow kosztuje, transport gratow na imprezy tez. i co, wielki placz ze mogliby utrzymywac sie z handlu i pozyskiwania od ludzi bezuzytecznego sprzetu?

[shango]

Chciałem podobne muzeum starych komputerów i innego retro złomu w Lublinie zrobić ale dzięki urzędnikom upadł pomysł. Nie stać mnie wydać kilka tysięcy miesięcznie na utrzymanie takiego przybytku. Może jak się zmienią urzędnicy PO, PSL na jakiś normalnych to temat ponowię.

[V-12/Tropyx]

Chciałbym zobaczyć 2 tysiące unikatowych, niepowtarzalnych komputerów w jednym miejscu. Sceptycznie podchodzę do tematu, pewnie policzyli wszystkie peryferia, joysticki itp.

shango:

dzięki urzędnikom upadł pomysł

Nie trzeba urzędasów, by zrobić muzeum.