dobra. kody kazdej z komend juz mam wypisane (monitor jest jednak przydatnym narzedziem hehe
no a co z liczbami? czemu one nie sa w podobny sposob ":skracane":??
przeciez kupe miejsca mozna by zaoszczedzic czyniac to wlasnie
chcialbym stworzyc interpreter, ktory zamienialby mozliwie wszystkie elementy jezyka na
tokeny. ":wszystkie":, bo po pierwsze slowa kluczowe, dalej kazdego typu stale (takze lancuchy
tekstowe), nazwy zmiennych, procedur i funkcji uzytkownika (opierajac sie na liczbowej notacji BCD -
chyba dobrze zapamietalem, BCD tak? - 2 cyfry 1 bajt, tu zas 2 litery 1 bajt) dlatego miedzy innymi
pytalem na forum o zapis liczb w pamieci
chcialym stworzyc cos, co zuzywaloby w swoich procesach mozliwie najmniej pamieci, zostawiajac te
oszczedzona programiscie oczywiscie na ":zrodlo":
pytanie mam jeszcze jedno bardzo mnie kwapiace: w jaki sposob ":chowane": sa pamieci zmienne
lancuchowe. gdzie zapisywane sa informacje o nazwie zmiennej? gdzie umieszczana jest wartosc kazdej
zmiennej tekstowej? skad potem interpreter przy odwolaniu do zmiennej wie, gdzie tego tekstu szukac?
gdzies zapisywane musze byc tez i adresy poczatku kazdego takiego lancucha znakowego. a co z jego
dlugoscia? interpreter drukujac po instrukcjach A$=":DEFLORATOR": : PRINT A$ napis przypisany
zmiennej A$, wie w koncu, ze musi wyswietlic ten a nie inny napis. a gdy dlugosc lanchow rosnie,
tudziez maleje - to co wtedy? troche sie domyslam, ale gdzie, jak i co sie wtedy zmienia? pewnie
zmieniaja sie te ":adresy":. nie wiem zreszta. monitorem dochodze tego juz ktorych rok, ale nie potrafie
sobie po dzis dzien na te pytania odpowiedziec
zatep, help me!