Co do Atarowcow, zawsze podziwiam ich zapal i cierpliwosc - czasem zaluje, ze \"stary\" nie przywiozl mi z RFN-u w latach 90-siatych zamiast Commodore 64 z zepsutym ukladem cia, jakies Atari.
Zdaje sie jednak, ze to jest inne grono ludzi, ktorzy rozbudowuja swoje maszyny na wzor pc-ta. Ich produkcje bardzo zadko ida na golym Atari.
Niech ktos pozalatwia wszystkim rozszerzenie pamieci o chociazby 64kb,
a produkcje na c64 nabiora innego wymiaru!
...ale chyba nie tedy droga, prawda ?