Wyrwane jak najbardziej - z kontekstu całości. Napiszę Ci jeszcze raz czarno na białym o co mi chodziło (i co inni zrozumieli). Ponieważ strona nie miała nikogo kto się nią zajmował i znikała regularnie z sieci na jakiś czas, wyglądało na to, że pewnego dnia zniknie na dobre. Uważałem, że im wczesniej się to stanie, tym lepiej, bo przepadnie mniej postów i straty będą mniejsze. Interpreter w twojej czaszcze sobie poradził tym razem? Ram dolutowany? Zapamiętasz?
Teraz sytuacja się zmieniła i nie rozumiem dlaczego nie miałbym się tu udzielać. To tylko forum internetowe, a ty wyjeżdżasz niemalże z hasłami typu \'Bóg Honor Ojczyzna\'. Może jeszcze IPF (Instytut Pamięci Forumowej) otworzysz (bo teczkę z cytatami, jak widzę, już mi założyłeś)?
A co ma moje odejście (ciche i bezkonfliktowe) z \'C & A Fan\' wspólnego z waszymi debilnymi szopkami? Weź się lepiej zastanów ile osób na różnych forach przez nie odeszło, zrobiło sobie przerwę czy nie zarejestrowało się. Napisałem już kiedyś - obaj powinniście być stąd wyje...ni dawno temu. I byłby spokój.